reklama

Prezydent mówi o autobusach w Cmolasie

Opublikowano:
Autor:

Prezydent mówi o autobusach w Cmolasie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIMielecka gmina odpowiedziała gminie Cmolas w sprawie kursowania autobusów. Odpowiedź nie jest jednak pozytywna.

Przypomnijmy, że o sprawę kursowania autobusów do Toporowa zabiegał Ryszard Walczyk, radny z Ostrów Tuszowskich. Mieszkańcy Toporowa zwrócili się z prośbą o możliwość zorganizowania transportu zbiorowego dla dzieci i młodzieży do szkoły oraz dorosłych mieszkańców do Mielca. - Aktualnie nie ma żadnego połączenia autobusowego, z którego mogliby korzystać - podkreślał rajca.

Radny Walczyk zwrócił się w tej sprawie do wójta gminy Cmolas. - Wnoszę o przedłużenie trasy autobusu podmiejskiego relacji Mielec-Szydłowiec do Toporowa - zaapelował.

Eugeniusz Galek zajął się sprawą i otrzymał odpowiedź mieleckiego magistratu. - Gmina miejska Mielec po przeprowadzeniu analizy ze strony MKS-u proponuje uruchomienie autobusów do Toporowa od 1 marca z terminem kursowania do 31 grudnia, na bazie obecnie funkcjonującego rozkładu linii nr 43 - pisze do cmolaskiego urzędu w swojej odpowiedzi Paweł Pazdan, zastępca prezydenta.

 

Jak wylicza mielecka gmina, od 1 marca do 31 grudnia planowo będzie 157 dni roboczych i szkolnych, zakładając dwie pary kurów dziennie, tam i z powrotem, po 20 km, roczny planowany przebieg wyniesie około 6437 km. Przy założeniu stawki 5,18 za wozokilometr obowiązujący na terenie wszystkich gmin, z którymi gmina Mielce posiada aktualne umowy dotyczące transportu publicznego, koszt 10-miesięcznego kursowania autobusu wyniesie 33 342,66 zł, co daje w zaokrągleniu kwotę 3343 zł miesięcznie. - Z uwagi na trudną sytuację budżetową gminy miejskiej Mielec w roku 2020 nie bierzemy pod uwagę możliwości negocjowania zaproponowanej kwoty - podkreślił zastępca prezydenta z Mielca.

Ja podkreślił Eugeniusz Galek, wójt gminy Cmolas, mielecki urząd chce od razu kwotę do końca tego roku, co jest niemożliwe. - Nam chodzi tak na prawdę do końca kwietnia. Oczywiście prowadzimy rozmowy, jest gorąca linia z drugim przewoźnikiem. Nas nie stać, żeby wyłożyć pieniądze na czworo uczniów dojeżdżających do szkoły średniej. To nie jest zadanie gminy, to jest zadanie starosty mieleckiego - podkreślił szef cmolaskiej gminy, mówiąc o tym, że dojazd uczniów do szkół średnich powinien zapewnić organ prowadzący te placówki, w tym przypadku Mielec, ponieważ uczniowie z Toporowa dojeżdżają tam do szkół.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE