Do wypadku doszło wczoraj (poniedziałek, 18 września), około godz. 14, w Raniżowie na ul. Armii Krajowej (droga wojewódzka nr 875).
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 39-latka, kierująca samochodem osobowym marki Ford, jadąc w kierunku Kolbuszowej, straciła panowanie nad pojazdem i zjechała z drogi. Następnie pojazd przejechał przez przydrożny rów i zatrzymał się na chodniku, którym poruszał się 11-letni rowerzysta.
- W wyniku tego zdarzenia jadący rowerem chłopiec przewrócił się i z obrażeniami ręki trafił do szpitala
- przekazała nadkom. Jolanta Skubisz-Tęcza, oficer prasowy KPP w Kolbuszowej.
Mieszkanka powiatu kolbuszowskiego, która kierowała fordem, nie doznała obrażeń, była trzeźwa.
Na miejscu zdarzenia pracowali kolbuszowscy policjanci. Funkcjonariusze wykonali oględziny miejsca wypadku oraz uczestniczących pojazdów.
- Niestety w trakcie wykonywanych czynności doszło w tym miejscu do kolejnego zdarzenia
- przekazała przedstawicielka kolbuszowskiej policji.
Około godz. 15.30, kierująca seatem nie zachowała należytej ostrożności i najechała na tył stojącego na jezdni radiowozu, który zabezpieczał miejsce wypadku.
W wyniku uderzenia policyjny pojazd został zepchnięty do rowu. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Funkcjonariusze znajdowali się poza pojazdem. Kierująca seatem, 35-letnia mieszkanka powiatu kolbuszowskiego została ukarana mandatem karnym.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.