W czwartek w nocy, o godzinie 2:54, policjanci postanowili zatrzymać poruszający się po Kolbuszowej samochód osobowy marki Alfa Romeo. Kierowca nie stosował się do obowiązku używania świateł od zmierzchu do świtu, co przykuło uwagę mundurowych.
Funkcjonariusze postanowili zatrzymać pojazd do rutynowej kontroli, jednak kierowca zaczął oddalać się pomimo wydawanych przez policjantów sygnałów dźwiękowych i świetlnych. Po krótkim pościgu udało się uniemożliwić mu dalszą ucieczkę. Jaki był powód takiego zachowania?
Jak się okazało, za kierownicą siedział 31-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego. Sierż. szt. Adrian Kocój z KPP w Kolbuszowej przekazał nam, że policjanci ustalili, iż w pojeździe podróżowało o jedną osobę więcej, niż przewidywał dowód rejestracyjny, czyli łącznie 6 osób. To nie wszystko.
Ponadto kierowca nie miał uprawnień do kierowania pojazdem i odmówił badania na stan trzeźwości, w związku z czym pobrano mu krew do badania na zawartość alkoholu. Podczas interwencji był agresywny wobec funkcjonariuszy, co również zostało uwzględnione w sporządzonej notatce służbowej.
Tego samego dnia policjanci interweniowali również w Świerczowie, Hucie Komorowskiej czy Brzostowej Górze. Jedno ze zgłoszeń dotyczyło biegającej po drodze wojewódzkiej świni. Skończyło się na tym, że właściciel zwierzęcia dostał mandat. Więcej o tym przeczytasz tutaj: Świnia biegała po drodze wojewódzkiej w Świerczowie. Policjanci ukarali właściciela mandatem
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.