Remontu doczekały się cztery XIX – wieczne konfesjonały z kościoła pw. Wszystkich Świętych w Kolbuszowej. Prace konserwatorskie rozpoczęły się już w maju. - Niektórzy podejrzewali, że ze względu na ich tragiczny stan zostały zutylizowane, ale po ponad pół roku do nas wróciły – cieszy się ks. Lucjan Szumierz, proboszcz parafii.
Następna perełka
Konfesjonały z kolbuszowskiej kolegiaty liczą ponad sto lat. Czas odcisnął więc na nich swoje piętno. - Kościół raz był ogrzewany, a raz nie. Konfesjonały były nie tylko zjedzone przez robaki, ale też próchniały, szczególnie od tyłu. Niektóre deski wzmacniające były w totalnej rozsypce – przyznaje kapłan. - One nie są jakieś bardzo stare, sto kilka lat to nie jest dużo, ale z drugiej strony dzisiaj nikt już takich konfesjonałów nie robi, więc podjęliśmy próbę ich uratowania. Tak sobie pomyślałem, że to będzie taka nasza następna perełka – dodał proboszcz parafii.
Więcej w 52 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie