W poniedziałek, 23 grudnia, o godzinie 12 w Sanktuarium pw. Przemienienia Pańskiego w Cmolasie odbyła się uroczysta msza żałobna, podczas której rodzina, przyjaciele, sąsiedzi oraz przedstawiciele lokalnych władz i organizacji społecznych pożegnali Marię Rzeszutek. Nasza redakcja pojawiła się na pogrzebie na prośbę rodziny.
Urodziła się 22 lutego 1931 roku w Mechowcu. Przez dekady angażowała się w działania na rzecz ochrony i popularyzacji tradycji ludowych. Jednym z jej największych osiągnięć było założenie w 2002 roku Zespołu Ludowego Cmolasianie, który dzięki jej pasji i determinacji zdobył liczne nagrody za osiągnięcia w dziedzinie kultury.
Zespół Cmolasianie nie tylko przypominał o dawnych pieśniach biesiadnych, kolędach czy przyśpiewkach, ale również wystawiał widowiska obrzędowe oparte na tradycjach i życiu mieszkańców wsi. Każdy z tych występów był starannie przygotowany, a pani Maria osobiście, z miłością do kultury ludowej, czuwała nad każdym szczegółem.
Liderka, której nigdy nie zapomnimy
Jako przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Cmolasie przez ponad 50 lat, Maria Rzeszutek nie tylko integrowała lokalną społeczność, ale również zainicjowała wiele działań mających na celu podnoszenie jakości życia w regionie.Poza działalnością w KGW była aktywnie zaangażowana w pracę Lokalnej Grupy Działania Lasovia, mobilizując mieszkańców do wspólnego działania na rzecz rozwoju społecznego i kulturalnego. Jej wkład w życie społeczności najlepiej oddają słowa Samorządowego Ośrodka Kultury w Cmolasie:
- Mając na uwadze jej ogromne zaangażowanie, można powiedzieć, że wszystko, co miało ludowy charakter w naszej gminie i regionie, było z Nią związane. Pani Maria Rzeszutek pozostanie w naszej pamięci jako wielka Artystka i wspaniały, ciepły Człowiek.
Dziedzictwo, które przetrwa pokolenia
Dzięki swojej nieustającej pracy Maria Rzeszutek zdołała ocalić od zapomnienia wiele tradycji i obrzędów, które bez jej zaangażowania mogłyby zostać utracone. Jej scenariusze widowisk, organizacja występów oraz praca na rzecz kultury stały się pomostem łączącym pokolenia i źródłem inspiracji dla kolejnych społeczników.Śmierć Marii Rzeszutek to niepowetowana strata, jednak jej dziedzictwo będzie żyło w sercach tych, którzy mieli zaszczyt ją poznać i pracować z nią. Jej życie udowadnia, że jedna osoba, pełna pasji i oddania, może zmienić losy całego regionu, pozostawiając po sobie niezatarty ślad w kulturze i historii.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.