reklama
reklama

Podkarpacie: Zostawiła dwulatka i niemowlę w nagrzanym aucie. Interweniowali przechodnie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Poglądowe

Podkarpacie:  Zostawiła dwulatka i niemowlę w nagrzanym aucie. Interweniowali przechodnie  - Zdjęcie główne

Dwójka dzieci czekała na matkę w aucie na parkingu. | foto Poglądowe

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIZdecydowana reakcja przechodniów prawdopodobnie zapobiegła tragedii. W rozgrzanym słońcem samochodzie, bez opieki dorosłych, znajdowała się dwójka małych dzieci. Okazało się, że ich matka w tym czasie robiła zakupy.
reklama

W czwartek (10 czerwca) przed południem, dyżurny krośnieńskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w pozostawionym na przysklepowym parkingu samochodzie, znajduje się dwójka dzieci.


ZOBACZ TAKŻE: Osobówka zmiażdżona przez dwa TIRy. Nie żyje mieszkaniec Podkarpacia

- Z każdą kolejną minutą pojazd coraz bardziej się nagrzewał, co stanowiło realne zagrożenie dla zamkniętych w jego wnętrzu małych pasażerów. Nie było czasu do stracenia. Z uwagi na nieobecność ich opiekunów, przechodnie zdołali otworzyć pojazd i uwolnić siedzące w fotelikach dzieci

reklama

- informują mundurowi z Krosna.

Po wydostaniu z wnętrza samochodu 2-latka oraz jego 10-miesięcznego brata, świadkowie oczekiwali jeszcze około 15 minut na pojawienie się opiekuna maluchów.

Okazało się, że ich 35-letnia matka robiła w tym czasie zakupy. Kobieta po powrocie na parking wszczęła awanturę wobec osób, które trzymały na rękach uwolnione z rozgrzanego samochodu dzieci.

- Z uwagi na wysoką temperaturę i trudny do weryfikacji czas przebywania dzieci we wnętrzu rozgrzanego pojazdu, na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego. Na szczęście, badanie lekarskie nie wykazało zaburzeń zdrowotnych, które mogłyby stanowić efekt nadmiernego przegrzania organizmu chłopców

- dodają policjanci.  

reklama

Funkcjonariusze wszczęli powstępowanie w sprawie tego zdarzenia. Mundurowi sprawdzą m.in. jak długo dzieci pozostawały bez opieki, oraz czy zachowanie 35-latki nie naraziło chłopców na niebezpieczeństwo utraty ich życia lub zdrowia.

- Apelujemy, aby nigdy nie pozostawiać dzieci bez nadzoru w samochodzie. W czasie upałów wnętrze pojazdu może rozgrzać się nawet do kilkudziesięciu stopni. Stwarza to niebezpieczeństwo nadmiernego przegrzania organizmu człowieka lub też zwierzęcia, czego konsekwencje mogą okazać się tragiczne

- piszą policjanci.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama