Ogródki piwne w Kolbuszowej pojawiają się co roku od 10 lat i na stałe wpisały się już one w krajobraz kolbuszowskiego rynku. Podobnie jak w poprzednim roku wysokość czynszu dzierżawy to 1500 zł + vat za 100 mkw. Do dyspozycji przedsiębiorców będą dwa miejsca o takiej powierzchni.
Z części rynku przedsiębiorcy będą mogli korzystać od 28 kwietnia do 15 września. Jeżeli dzierżawca złoży wniosek na piśmie, dzierżawę będzie można przedłużyć do 31 października. Za wykorzystane miejsce korzystający z terenu miasta, będzie co miesiąc uiszczać opłatę do gminnej kasy.
Tak mają wyglądać ogródki piwne w Kolbuszowej
Tradycyjnie kolbuszowscy urzędnicy określili zasady funkcjonowania ogródków piwnych w Kolbuszowej.Mowa w nich m.in. o tym, że meble dla klientów muszą być wykonane z tworzyw/materiałów naturalnych np. wikliny, ratanu, czy metalu. Z kolei ogrodzenie ogródka, od strony centrum rynku, trzeba wykonać z obsadzonych krzewami i kwiatami drewnianych donic. Co do parasoli chroniących klientów przed deszczem i słońcem, powinny być one w kolorze pastelowym.
Na początku był problem z... sikaniem
W ogródkach będzie obowiązywał całkowity zakaz palenia papierosów. Po wypiciu kilku napojów klienci będą mogli w razie potrzeby skorzystać z toalety, która musi się znajdować nie dalej niż 120 metrów od wejścia do ogródka.Na początku funkcjonowania ogródków piwnych w Kolbuszowej, 10 lat temu, pojawił się problem z obsikiwaniem przez ich klientów kolbuszowskiego rynku.
- Mieszkańcy rynku mówią wprost: „osoby, które piją tam piwo, sikają nam po drzwiach”
- zwrócił wówczas uwagę radny Józef Fryc.
- Bardzo prosimy o zgłaszanie wszystkich tego typu nieprawidłowości. Jeśli nawet nie będziemy mieli możliwości podjęcia interwencji, to sprawą zajmiemy się następnego dnia. W ustaleniu sprawcy tego wykroczenia pomoże nam monitoring
- odpowiedział wtedy radnemu Grzegorz Dzimiera, komendant Straży Miejskiej w Kolbuszowej.
Dwóch jeden nie dostanie
Ogłaszając w tym roku przetarg, gmina nie przewiduje możliwości, aby jedna osoba (firma) wynajęła oba miejsca wyznaczone pod ogródki. W ubiegłym rok do przetargu zgłosiło się dwie osoby. Firma "Jack" prowadzona przez Jacka Gawrońskiego zaproponowała za pierwsze miejsce 1 520 zł netto plus należny podatek Vat.Przetarg w przypadku drugiego miejsca przebiegł tak samo. Zakończyło się na kwocie 1 520 zł netto plus należny podatek Vat. Dzierżawcą drugiego ogródka zostali panowie Jacek i Marcin Gawroński prowadzący wspólnie działalność "J&M".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.