Podczas przedostatnich obrad rady gminy (23 maja) samorządowiec Mariusz Wołosz zgłosił w punkcie "Interpelacje, wolne wnioski i zapytania" swoje uwagi. - Chodzi o odpowiednie oznakowanie przejścia dla pieszych przy skrzyżowaniu z krajową dziewiątką (ul. Raniżowskiej z ul. Rzeszowską - przyp. red.), żeby wyznaczyć znaki lewoskrętu i prawoskrętu i przejścia dla pieszych - wyjaśnił radny.
Nie wiedzą, jak się ustawiać
Zdaniem radnego krzyżówka drogi powiatowej z krajową jest miejscem newralgicznym i niebezpiecznym. - Rozmawiałem z niektórymi ludźmi, nie wiedzą oni, jak się ustawić przy skręcaniu w lewo czy w prawo, bo nie widać linii. Jest tylko wznowiona linia stopu, natomiast nie ma pasów wyznaczonych do lewoskretu, prawoskrętu i przejścia dla pieszych. Ostatnio były tutaj też stłuczki, dlatego prosiłbym o informację również od przewodniczącego komisji bezpieczeństwa - argumentował radny Wołosz.
Więcej w 27 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie