Sprawa toczy się w Wydziale Cywilnym kolbuszowskiego sądu. Wnioskodawcą są Polskie Sieci Elektroenergetyczne S.A. – spółka odpowiedzialna za krajową sieć przesyłową energii elektrycznej. To właśnie ta firma złożyła wniosek o zdeponowanie kwoty 2 zł jako odszkodowania za szkody powstałe na wspomnianej nieruchomości w Nowej Wsi.
Jak wynika z postanowienia sądu, pieniądze te są rekompensatą za prace związane z wymianą przewodów odgromowych linii elektroenergetycznych 40 kV Połaniec–Rzeszów oraz Połaniec–Chmielów.
Sąd zezwolił na złożenie odszkodowania do depozytu, ponieważ właściciele działki nie są znani lub nie udało się ich ustalić. Kwota – choć symboliczna – została zabezpieczona i czeka na odbiór przez prawowitego właściciela.
Zgodnie z przepisami, osoby, które mogą udowodnić swoje prawa do nieruchomości, mają na to 10 lat od momentu upływu 3 miesięcy od ogłoszenia sprawy. Po tym czasie pieniądze – jeśli nikt się nie zgłosi – przepadną na rzecz Skarbu Państwa.
Choć dwa złote nie stanowią fortuny, sprawa budzi uśmiech i pokazuje, jak precyzyjnie potrafi działać administracja – nawet przy tak drobnych kwotach. Każdy grosz musi bowiem trafić tam, gdzie powinien – niezależnie od wartości.
Ogłoszenie o toczącym się postępowaniu zostało opublikowane w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Kolbuszowej.
Komentarze (0)