W poniedziałek (26 grudnia) ratownicy medyczni Marek Partyka i Wojciech Kwiatkowski zostali wezwani do przeprowadzenia porodu w domu mieszkańców Kolbuszowej. Takie zdarzenia są rzadkością.
- To Boże Narodzenie jest dla naszych ekip czasem świątecznych cudów, do czego jeszcze wrócimy, ale teraz spieszymy z nowiną sprzed południa! Nasz zespół stał się świadkiem, a nawet współuczestnikiem cudu narodzin!
- poinformowała w mediach społecznościowych Podkarpacka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Mielcu przypominając, że w dzisiejszych czasach nie jest to częsta sytuacja, ponieważ większość maluszków przychodzi na świat w szpitalu.
- Jeśli jednak obserwujecie nasz profil to wiecie, że nasi ratownicy stale się szkolą i dokładnie wiedzą, jak przyjąć poród domowy. Poszło doskonale i razem witamy na świecie małego Tadeusza! Gratulujemy szczęśliwej rodzinie, ale także naszym chłopakom, którzy poradzili sobie świetnie
- czytamy dalej.
Rat.med. Marek Partyka z małym Tadeuszkiem. Fot. Podkarpacka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Mielcu.
W 2022 roku w gminie Kolbuszowa na świat przyszło 213 dzieci (106 dziewczynek i 107 chłopców).
Sama Kolbuszowa, jako miejsce urodzenia, w urzędowych dokumentach, to już rzadkość. Od zamknięcia kolbuszowskiej porodówki przyszłe mamy muszą wybierać ościenne szpitale.
Najczęściej w 2022 roku mieszkańcy gminy Kolbuszowa przychodzili na świat w Rzeszowie. Tam do wyboru jest kilka porodówek. Na drugim miejscu pojawiły się Oddział Ginekologiczno-Położniczy w Szpitalu Powiatowym w Nowej Dębie oraz Szpital Specjalistyczny w Mielcu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.