Na ręce Jubilatki Ewa Gul, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego złożyła list gratulacyjny od burmistrza Kolbuszowej i przewodniczącego Rady Miejskiej oraz wręczyła drobny upominek - skrzynie z sadzonkami roślin. Pani Stefania od zawsze interesowała się ogrodnictwem, o czym wspominała podczas swoich setnych urodzin, i to zamiłowanie pozostało jej do dziś.
- Jubilatka wciąż cieszy się bardzo dobrą kondycją psychiczną, jest przyjazna i uśmiechnięta. Aktywnie uczestniczyła w uroczystości, odbierała życzenia i prezenty, komentowała otrzymane książki i płyty, a nawet zaśpiewała z właściwym sobie poczuciem humoru dla zgromadzonych piosenkę Krzysztofa Krawczyka „Upływa szybko życie”
- czytamy na stronie kolbuszowskiego magistratu.
Nasza redakcja Korso Kolbuszowskie również przyłącza się do życzeń dla pani Stefanii, życząc jej kolejnych długich i szczęśliwych lat życia w zdrowiu.
Komentarze (0)