Przez dwa lata trwały prace związane z dużym projektem. Polega on na modernizacji i konserwacji młyna wodnego i wiatraków oraz urządzeń mielniczych znajdujących się w kolbuszowskim skansenie.
Oprowadzą po wystawie
- Jego głównym celem jest udoskonalenie ekspozycji prezentującej tradycyjne młynarstwo. Mąka i przetwory zbożowe (np. chleb, kasze) były podstawą żywienia społeczności wiejskiej, a wiatrak czy młyn wodny był stałym elementem krajobrazu dawnej wsi. Dlatego ta gałąź przemysłu wiejskiego ma specjalne znaczenie w prezentacjach muzealnych realizowanych w skansenach - mówi Jolanta Dragan, etnograf z MKL w Kolbuszowej.
W poniedziałek (4 listopada) zostaną uruchomione wszystkie zmodernizowane i zakonserwowane urządzenia, a w godz. 11 - 13 po wystawie będą oprowadzali muzealni przewodnicy.
We młynie, mościwy panie…
Dzięki wsparciu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Województwa Podkarpackiego, udało się uruchomić urządzenia napędowe młyna wodnego z Żołyni Dolnej (całą maszynownię).
Na tym nie koniec. Dzięki aplikacji multimedialnej zainstalowanej na urządzeniu dotykowym, będzie można poznać od podszewki m.in. pracę urządzeń młyńskich - Dla najmłodszych przygotowano quizy tematyczne, dzięki którym będą oni mogli zapoznać się z podstawowymi wiadomościami o młynarstwie - dodaje Jolanta Dragan.
Wiej wietrze, wiej!
Wchodząc do wiatraka koźlaka z Trzęsówki, zwiedzający będą mogli podziwiać ruchome, drewniane modele różnych typów wiatraków, które wykonał dla muzeum twórca ludowy Jan Puk z Trześni. Tej wystawie towarzyszy specjalnie nagrany dźwięk, dzięki któremu turyści będą mogli poczuć się jak w pracującym wiatraku.
Scenariusz ekspozycji został przygotowany przez dr. Jerzego Adamczewskiego według wytycznych sporządzonych przez prof. dr. hab. Jana Święcha. Dzięki udostępnieniu wystawy, zwiedzający będą mogli dowiedzieć się, m.in. jak wiele pracy wymagało przygotowanie mąki, z której później wypieka się chleb, pieczywo, placki, wyrabia kluski.