Wczoraj (wtorek, 20 maja) przed południem, dyżurny policji z Kolbuszowej został powiadomiony o znalezieniu martwego bociana czarnego.
Ptaka zauważyli leśnicy patrolujący las w Trześni, w gminie Niwiska. Podejrzewając, że mógł on paść ofiarą kłusowników, powiadomili o tym miejscową policję. Martwy bocian czarny leżał w niedalekiej odległości od drzewa, na którym znajdowało się gniazdo. Był poraniony. Policjanci poprosili o pomoc lekarzy weterynarii, którzy po wstępnych oględzinach zabrali ptaka do lecznicy. Po dokładnym zbadaniu bociana ustalili, że jest to samica bociana. Wykluczyli, aby do śmierci ptaka przyczyniły się inne osoby - informuje kom. Jolanta Skubisz-Tęcza oficer prasowy KPP w Kolbuszowej.
Bocian czarny jest bardzo rzadkim okazem. W Polsce ten ptak objęty jest ścisłą ochroną gatunkową. W powiecie kolbuszowskim jest tylko jedna strefa ochrony tego gatunku.
W województwie podkarpackim mamy 35 stref ochrony dla bociana czarnego, na terenie powiatu kolbuszowskiego jest jedna strefa tego gatunku - informuje Łukasz Lis, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie.