Popularny "Menia" nie zaliczy mijającego roku do udanych. Jego zespół słabo spisywał się w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu, ale dzięki dobrej zaliczce z pierwszej rundy Majdan zachował miejsce w lidze okręgowej. W nowych rozgrywkach Korona znów nie błyszczała. Majdan na półmetku rozgrywek ma tylko 7 punktów.
Do bezpiecznych miejsc traci również 7 oczek. – Bez trenowania nie da się wygrywać – przyznaje Lorenc, który od dłuższego czasu narzekał na słabą frekwencję na treningach. Trzeba dodać, że jego odejścia domagała się cześć zawodników Korony. Skład Majdanu przed całą pierwszą rundę był mocno przetrzebiony w dużej mierze wyjazdami zagranicznymi, później wyjazdami na studia. Często w ważnych meczach trener Lorenc miał do dyspozycji tylko 12 zawodników. - Powiedziałem szefostwu klubu, żeby szukali kogoś na moje miejsce. Mogę zostać, jeśli będę miał kogo trenować - dodaje Lorenc.
Połowę składu stanowili zawodnicy z zewnątrz. Jaka będzie strategia działania Korony w rundzie wiosennej? W rozmowie z nami prezes Jacek Wójcik obiecał w najbliższym czasie podać więcej szczegółów dotyczących przyszłości klubu. Poszukiwani są nowi ludzie do działania w klubie. - Mógłbym oddać swoją funkcję komuś bardziej operatywnemu - przyznaje Wójcik.
