Najwyższa Izba Kontroli (NIK) opublikowała wyniki swojej najnowszej kontroli, w której ujawniono liczne uchybienia w procesie legalizacji urządzeń służących do odcinkowego pomiaru prędkości na polskich drogach. Wśród lokalizacji wymienionych w raporcie znalazła się Kolbuszowa Górna. O szczegółach raportu opublikował serwis Interia Motoryzacja.
Tutaj kierowcy mogą być karani mandatami, mimo że przyrządy mogły być zalegalizowane z naruszeniem prawa. Wyniki raportu pokazują, że procedury nie zawsze były realizowane zgodnie z przepisami, co może podważać zasadność nałożonych kar. Na całkowitą kwotę niemal 1,5 miliona złotych, jakie nałożono na kierowców w całym kraju, prawie 5 tysięcy mandatów mogło być wystawionych w oparciu o pomiary wykonane przez urządzenia zalegalizowane niezgodnie z obowiązującymi standardami.
Odcinkowe pomiary prędkości zalegalizowane „na oko”?
Zgodnie z raportem NIK, proces legalizacji urządzeń pomiarowych, w tym tych w Kolbuszowej Górnej, nie spełniał w pełni wymagań prawnych. Kontrole wykazały, że Okręgowe Urzędy Miar, które odpowiadały za przeprowadzenie legalizacji, nie zawsze przestrzegały szczegółowych procedur.Przykładem są urządzenia zlokalizowane na drodze krajowej nr 9, które miały dokonywać pomiaru w dziesięciu różnych prędkościach, jednak system pomiarowy wielokrotnie rejestrował te same prędkości, co narusza wymagania przewidziane przez rozporządzenie ministra gospodarki. Zamiast wykonać serię zróżnicowanych pomiarów, które miałyby zapewnić miarodajność wyników, przyrządy w niektórych przypadkach rejestrowały prędkości niezgodne z założeniami testów.
Takie uchybienia mogą wskazywać na nierzetelne przygotowanie pomiarów i być podstawą do wątpliwości co do prawidłowości nałożonych mandatów. Mimo to mandaty były wystawiane, co sprawia, że kierowcy mają teraz prawo do kwestionowania ich legalności.
Nie tylko Kolbuszowa Górna - przykłady z całej Polski
Przykład Kolbuszowej Górnej to tylko jedno z wielu miejsc, gdzie według raportu NIK doszło do podobnych nieprawidłowości. W przypadku odcinka na drodze ekspresowej S7 w tunelu Naprawa-Skomielna Biała, Okręgowy Urząd Miar w Krakowie nie sprawdził działania systemu pomiarowego przy różnych prędkościach, co również skutkowało wystawianiem mandatów na podstawie niepewnych pomiarów.Na drodze wojewódzkiej nr 871 w Stalowej Woli także wykazano, że pomiary były prowadzone bez zachowania pełnych wymagań kontrolnych, co podważa zasadność nałożonych tam mandatów. W innych miejscach, jak choćby w Tarnowie, urządzenia rejestrowały prędkości z błędami, a system nie był prawidłowo sprawdzany.
Te liczne nieprawidłowości wskazują na problem systemowy w zakresie odcinkowego pomiaru prędkości w Polsce. Wnioski z raportu NIK rzucają cień na uczciwość całego systemu, sugerując, że kara za przekroczenie prędkości na podstawie niesprawdzonych urządzeń nie zawsze jest sprawiedliwa.
Jak odwołać się od mandatu?
Interia Motoryzacja zwraca uwagę, że odwołanie się od mandatu z odcinkowego pomiaru prędkości może być skomplikowane, choć nie jest niemożliwe. Przepisy dają możliwość uchylenia prawomocnego mandatu na podstawie art. 101 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, pod warunkiem, że kara została nałożona za czyn, który nie powinien być uznany za wykroczenie.Kierowcy, którzy przyjęli mandat, tracą możliwość odwołania w klasycznym trybie i mogą jedynie składać wnioski o wznowienie postępowania. Przyjęcie mandatu jest równoznaczne bowiem z "przyznaniem się" do zarzucanych nam czynów. Największą szansę na uniknięcie konsekwencji finansowych mają ci, którzy odmówili przyjęcia mandatu – mają oni prawo skierować sprawę do sądu, gdzie mogą dochodzić swoich racji.
Przekroczenia prędkości liczone w tysiącach
W 2022 roku urządzenia zamontowane na dwóch bramkach w Kolbuszowej Górnej odnotowały 3400 przekroczeń dozwolonej prędkości wynoszącej w tym miejscu 50 km/h. W 2023 roku liczba ta spadła prawie o 1000.
- Przekroczenie prędkości do 10 km/h – 50 zł.
- Przekroczenie prędkości o 11-15 km/h – 100 zł.
- Przekroczenie prędkości o 16-20 km/h – 200 zł.
- Przekroczenie prędkości o 21-25 km/h – 300 zł.
- Przekroczenie prędkości o 26-30 km/h – 400 zł.
- Przekroczenie prędkości o 31-40 km/h – 800 zł.
- Przekroczenie prędkości o 41-50 km/h – 1 000 zł.
- Przekroczenie prędkości o 51-60 km/h – 1 500 zł.
- Przekroczenie prędkości o 61-70 km/h – 2 000 zł.
- Przekroczenie prędkości o ponad 70 km/h – 2 500 zł.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.