Jak informuje GDDKiA, w nadchodzącym sezonie zimowym do pracy ruszy ponad 2100 pługosolarek, blisko 640 pługów oraz 288 magazynów soli. Prace będą prowadzone w trybie całodobowym – siedem dni w tygodniu – przez wykonawców wyłonionych w przetargach.
Obecnie obowiązuje I stopień gotowości zimowej, co oznacza mobilizację na poziomie 20 proc. Na II stopień (50 proc. gotowości) drogowcy przejdą do 1 listopada, a pełną, 100-procentową mobilizację osiągną do 30 listopada.
W skali kraju GDDKiA utrzymuje ok. 18 tys. km dróg krajowych, a z uwzględnieniem dodatkowych jezdni – ponad 21 tys. km. W powiecie kolbuszowskim w zarządzie GDDKiA pozostają m.in. odcinki dróg krajowych łączących region z Rzeszowem, Tarnobrzegiem i Stalową Wolą.
Setki tysięcy ton soli na drogach
Prognozy mówią jasno – w sezonie zimowym 2025/2026 może zostać zużytych:
- 335 tys. ton soli drogowej,
- 2,2 tys. ton chlorku wapnia,
- 25,5 tys. ton materiałów uszorstniających.
Trzy standardy zimowego utrzymania
Drogi krajowe będą utrzymywane w pięciu standardach zimowego utrzymania, zależnie od znaczenia komunikacyjnego danego odcinka.
- Standard I – ok. 5,5 tys. km – drogi międzynarodowe i krajowe o dużym znaczeniu, na których śnieg może zalegać maksymalnie 4 godziny po ustaniu opadów.
- Standard II – ok. 11,2 tys. km – drogi o dużym znaczeniu komunikacyjnym, dopuszczające krótkotrwałe zaleganie śniegu i błota pośniegowego.
- Standard III – ok. 1,6 tys. km – drogi o mniejszym natężeniu ruchu, odśnieżane w kluczowych punktach i skrzyżowaniach.
- Standard V – ok. 2,5 tys. km – obejmuje dodatkowe jezdnie utrzymywane w standardzie od I do III.
Służby w gotowości, kierowcy też muszą pomóc
GDDKiA przypomina, że w czasie intensywnych opadów śniegu nie da się utrzymać tzw. „czarnej nawierzchni”.Droga może być ponownie pokryta śniegiem już kilka minut po przejeździe pługu. Zanim sól zacznie działać, musi zostać wymieszana ze śniegiem przez przejeżdżające samochody – dlatego ważne jest, by kierowcy korzystali z wszystkich pasów ruchu.
Drogowcy apelują również o ustępowanie pierwszeństwa pojazdom odśnieżającym, które poruszają się z prędkością ok. 40–50 km/h i są wyposażone w żółte światła ostrzegawcze. Zajeżdżanie im drogi lub blokowanie przejazdu stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa.
Bezpieczeństwo także na MOP-ach
Aby poprawić bezpieczeństwo na drogach szybkiego ruchu, GDDKiA montuje specjalne rampy i urządzenia do odśnieżania ciężarówek. Obecnie działa 16 takich punktów, a kolejnych 35 jest w trakcie realizacji. Do końca roku powstanie jeszcze 5 nowych urządzeń.
Komentarze (0)