Uzyskanie odpowiedzi na pytanie nie przyszło radnemu tak łatwo. – Chcę jeszcze jeden temat załatwić – mówił radny, kiedy Krzysztof Wilk, przewodniczący rady miejskiej, przymierzał się do zamknięcia ostatniego punkt zwołanej w nadzwyczajnym trybie sesji (22 września). – Ja nie ma czasu w trakcie pracy takich spraw załatwiać. Jest sesja i mogę pytać – uzasadniał Piotr Panek.
Radny zaliczył "beczkę"
Najmłodszy członek rady zwrócił uwagę na rondo zlokalizowane w ciągu drogi wojewódzkiej relacji Kolbuszowa – Mielec. - W tamtym roku była tam taka sytuacja w trakcie zimy, że po prostu zrobiła się ślizgawka. Ja osobiście dwa razy zrobiłem tam "beczkę", a jechałem z małą prędkością – mówił samorządowiec. – Na to rondo z ulicy Jana Pawła wypływała woda i całe rondo było zalodzone. Chciałem więc zapytać, czy w związku z tą inwestycją (na ulicy Jana Pawła II - przyp.red.) zostały podjęte jakieś kroki, żeby tam nie było tak niebezpiecznie jak ubiegłej zimy? – dopytywał Piotr Panek.
Więcej w 40 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie
