- Czy w procedurze przetargowej na utrzymanie zieleni były brane pod uwagę dwa ronda w Kolbuszowej Górnej? Dobrze by było, aby oprócz trawy, która tam rośnie, pojawiły się kwiaty
- mówił szef sołectwa Jan Fryc.
Burmistrz Jan Zuba poinformował, że urząd miasta jest już po ogłoszonym przetargu na utrzymanie zieleni. W tym roku zrezygnowano z nasadzeń w kilku punktach miasta. Firma z Połańca, która wygrała przetarg, zobowiązana jest do nawożenia, przygotowania gruntu pod dwukrotne nasadzenia, a także i podlewanie.
- Jeżeli chodzi o ronda, to nie mamy jeszcze żadnych porozumień z zarządcami dróg
- wyjaśnił Jan Zuba, burmistrz Kolbuszowej. Dlatego rondo przy drodze krajowej numer dziewięć nie mogło zostać ujęte w ogłoszonym przetargu na utrzymanie zieleni.
Taka sama sytuacja jest z rondami przy ul. Sędziszowskiej i w Zarębkach, które znajdują się na drodze wojewódzkiej. Włodarz gminy Kolbuszowa wyjaśnił, że w Zarębkach zarządca drogi odpowiedzialny jest za koszenie ronda. W ubiegłym roku dokonał on nasadzenia ozdobnych krzewów.
- TROJE CHĘTNYCH -
Do urzędu wpłynęło trzy oferty firm, które chciały się zająć utrzymaniem zieleni reprezentacyjnej na terenie gminy Kolbuszowa. Najtańszy kosztorys przedstawiła firma z Połańca - 92 880 zł, która została wybrana. Najdroższej za wykonanie tego zadania policzyła sobie spółka z Baranowa Sandomierskiego, wycenili swoje usługi na 990 tys. zł. Firma z Głogowa Małopolskiego w przetargu przedstawiła kwotę 101 520 zł.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.