O dewastacji boiska w Krzątce poinformował nas w środę (10 stycznia) zawodnik klubu LZS Krzątka. - Cała murawa jest zjeżdżona i zniszczona. Ktoś sobie robił po prostu kółeczka na naszym boisku - wyjaśnił nasz rozmówca. - Orientowaliśmy się, ile będzie wynosić koszt przywrócenia murawy do stanu pierwotnego. Okazało się, że naprawa będzie kosztować około 10 tysięcy zł - dodał.
Nie pierwszy raz
Jak zaznaczył nasz rozmówca, taki incydent miał miejsce na boisku w Krzątce nie pierwszy raz. - Kiedyś już ktoś zrobił sobie parę kółeczek, ale nie było aż takich zniszczeń, jak teraz - stwierdził nasz Czytelnik. Dodał, że boisko sportowe w Krzątce znajduje się na uboczu, a czas spędza na nim miejscowa młodzież. - Z tego, co wiem, przyjeżdżają tu osoby także z innych miejscowości. Zdarza się, że spożywają tu alkohol, ale nikomu to specjalnie nie przeszkadzało, dopóki nie zaczęło się tak dziać - wyjaśnił.
Dodał, że sprawa została zgłoszona między innymi na policję, do sołtysa i urzędu gminy. Przyznał, że piłkarze próbują również sami ustalić sprawców, którzy zniszczyli ich boisko.
Nasz rozmówca poprosił również, o zamieszczenie informacji na łamach Korso. - Może akurat ktoś z mieszkańców coś widział? Jeśli tak, to dobrze byłoby, gdyby dał znać, nam czy komuś w gminie albo nawet policji.
Więcej w 3 numerze Korso Kolbuszowskie