Z wyjaśnień kobiety wynika, że telewizor się nie zepsuł. - Cały czas obraz „śnieży”. Od personelu się dowiedziałam, że prawdopodobnie ktoś zapomniał zapłacić abonamentu i wszystkie programy zniknęły - tłumaczyła nasza rozmówczyni.
- Może dla kogoś to błaha sprawa, ale proszę spędzić z dzieckiem kilka dni na oddziale i wtedy będzie można zrozumieć, o co mi chodzi. Maluchy bardzo szybko się nudzą. Oglądanie bajek jest jednym ze sposobów na spędzenie z dzieckiem czasu w szpitalu - dodała Czytelniczka.
Jak się okazało, dostarczanie sygnału telewizji cyfrowej na oddział dziecięcy płacili lekarze. - Składali się oni na abonament i dzięki temu mogli oglądać telewizję w swoich pokojach, ale również korzystały na tym dzieci - wyjaśnił Zbigniew Strzelczyk, dyrektor kolbuszowskiego szpitala.