reklama

Kolbuszowa. Kolejki do wydziału komunikacji? Oficjalnych skarg nie ma

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Joanna Serafin

Kolbuszowa. Kolejki do wydziału komunikacji? Oficjalnych skarg nie ma  - Zdjęcie główne

Starosta Kardyś podkreślił, że wydział komunikacji nie rejestruje, "o której kto przyjdzie". | foto Joanna Serafin

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCI Kolejki, długie godziny oczekiwana na rejestracje - takie sygnały docierają od mieszkańców, którzy chcą zarejestrować samochód w kolbuszowskim starostwie. Jak do tego odnosi się szef wydziału?
reklama

- Godzinę przed otwarciem starostwa jest już kolejka do wydziału komunikacji. Najwyższa pora pomyśleć o usprawnieniu pracy

-  skarży się nasz Czytelnik.

Na sesji

Podczas ostatniej sesji rady powiatu starosta poruszył temat kolejek.

- Pandemia wywróciła nie tylko życie prywatne, ale i u nas

- mówił Józef Kardyś. Organizacja pracy musiała być przeorganizowana i to zrobiło starostwo.

- Musiała zadziałać ochrona pracowników, jeżeli ich nie będzie, będą chorować, to petenci nie będą obsługiwani. Będzie nam zamierało życie gospodarcze, dlatego podjęliśmy stanowcze decyzje. Życie ludzkie jest na pierwszym miejscu. Pracujemy, jesteśmy otwarci, wszyscy petenci są obsługiwani

- dodał szef powiatu.

Starosta Kardyś podkreślił, że wydział komunikacji nie rejestruje, "o której kto przyjdzie". -

- Nie ma takiej możliwości

- dodał samorządowiec. Podkreślił, że wydział komunikacji nie przestał pracować ani jednego dnia. 

Skarg nie ma

W takim razie, skąd skargi od naszych Czytelników? Kierownik wydziału transportu i komunikacji w rozmowie z Korso powiedział, że żadne skargi czy zażalenia ze strony mieszkańców do niego nie docierają, a samochody rejestrowane są na bieżąco.

- Są kolejki, ale nie zawsze

- mówi Władysław Wachnicki. 

Nasz rozmówca nadmienił, że w ciągu dnia są takie godziny, w których nie ma oczekujących na rejestrację samochodu. Zapewnia też, że trzeba czekać kilka dni na zarejestrowanie pojazdu.

- Jeżeli ktoś nie ma wymaganych dokumentów, musi je uzupełnić i jeszcze raz wrócić do urzędu. Może to ci narzekają

- stwierdza.

Przy obsłudze rejestracji pracują trzy osoby. Okazuje się, że dziennie w wydziale komunikacji rejestrowanych jest około 30-35 pojazdów. Starostwo ma w planie oddelegować jeszcze jedną osobę na stanowisko w rejestracji. Wcześniej jednak taki urzędnik musi przejść kompletne przyuczenie. 

Kierownik Wachnicki dodał, że w mediach pojawiają się informacje na temat dobrej organizacji pracy w kolbuszowskim wydziale, z którego sąsiednie starostwa powinny brać przykład. Czy tak faktycznie jest? Czekamy na Państwa opinie.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama