Kolbuszowa Górna. Matka z noworodkiem omal się nie zaczadzili

Opublikowano:
Autor:

Kolbuszowa Górna. Matka z noworodkiem omal się nie zaczadzili  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCI Dzięki ratownikom medycznym z Kolbuszowej i czujnikom tlenku węgla, które posiadali przy sobie, udało się uniknąć tragedii, do której mogło dojść w jednym z domów w Kolbuszowej Górnej.

Do zdarzenia doszło 19 marca po godz. 21. W mieszkaniu przebywała dwójka dorosłych osób oraz niemowlę. Jak informuje jeden z ratowników medycznych, który był na miejscu akcji, wezwanie dotyczyło zupełnie czegoś innego.

Wezwane pogotowie 

- Było wezwanie do bólu brzucha - wyjaśnia ratownik. - W chwili wejścia do domu nasze czujniki czadu przypięte do plecaków włączyły się i zaczęły piszczeć.

Jak dodaje pracownik pogotowia, na miejsce została wezwana straż pożarna. - Po dokładnym zbadaniu okazało się, że wskaźniki pokazały znacznie podwyższone wartości tlenku węgla.

Podtrucie 

Domownicy dość długo przebywali w pomieszczeniu, gdzie ulatniał się trujący gaz. Nie mieli oni jednak typowych dolegliwości i objawów towarzyszących zatruciu tlenkiem węgla.

- Jedna osoba trafiła na toksykologię do Rzeszowa i rzeczywiście była podtruta - przedstawia sytuację ratownik i dodaje: - Matka z noworodkiem udała się do szpitala w Kolbuszowej. Było to w godzinach nocnych. Gdyby nie nasze czujniki, rano mogłoby być różnie.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE