reklama
reklama

11-latka w szpitalu. Ustalenia policji w sprawie zdarzenia w mieszkaniu przy ul. Ruczki w Kolbuszowej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Korso Kolbuszowskie

11-latka w szpitalu. Ustalenia policji w sprawie zdarzenia w mieszkaniu przy ul. Ruczki w Kolbuszowej - Zdjęcie główne

Dziewczynka prawdopodobnie straciła przytomność podczas kąpieli. | foto Korso Kolbuszowskie

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCI11-letnia mieszkanka Kolbuszowej trafiła do szpitala w Rzeszowie z podejrzeniem zatrucia czadem. W mieszkaniu w bloku strażacy stwierdzili podwyższony poziom tlenku węgla.
reklama

Wczoraj (24 stycznia) około godz. 21, kolbuszowscy policjanci interweniowali w jednym z bloków przy ul. Ruczki w Kolbuszowej, w związku ze zgłoszeniem dotyczącym podtrucia tlenkiem węgla. O tym pisaliśmy w tekście: Kolbuszowa. Dziecko zatruło się tlenkiem węgla. Trwa reanimacja.

reklama

Na miejscu pracowali już strażacy i zespół ratownictwa medycznego, którzy reanimowali 11-letnią dziewczynkę, mieszkającą w jednym z mieszkań. Medycy także odnieśli się do tego zgłoszenia: Kolbuszowscy ratownicy medyczni o walce o życie zaczadzonego dziecka.

Jak ustalili policjanci, dziewczynka prawdopodobnie straciła przytomność podczas kąpieli.

- Z relacji matki wynikało, że kiedy córka się kąpała, kobieta rozmawiała przez telefon. Zaniepokojona brakiem odgłosów z łazienki, weszła do pomieszczenia i znalazła nieprzytomną dziewczynkę. Kobieta rozpoczęła reanimację, na miejsce wezwano służby ratownicze. Jak ustalono, w domu było jeszcze dwoje dzieci w wieku 14 lat i 3 miesięcy, którym nic się nie stało 

reklama

- przekazała Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik prasowy KPP w Kolbuszowej. 

Pracujący na miejscu strażacy stwierdzili podwyższone stężenie tlenku węgla w mieszkaniu. 11-latka, której przywrócono funkcje życiowe, została przetransportowana do szpitala.

Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza. Policjanci wykonali oględziny pomieszczenia łazienki. W sprawie trwają dalsze czynności. Wyjaśniane są szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.   

Funkcjonariusze przypominają, że okres jesienno-zimowy, to czas kiedy nasilają się przypadki zatruć tlenkiem węgla. Pamiętajmy, że tlenek węgla powstaje podczas procesu niepełnego spalania materiałów palnych, które występuje przy niedostatku tlenu w otaczającej atmosferze. Ma silne własności toksyczne. Niebezpieczeństwo zaczadzenia wynika z faktu, że tlenek węgla: jest gazem niewyczuwalnym zmysłami człowieka (bezwonnym, bezbarwnym i pozbawionym smaku), blokuje dostęp tlenu do organizmu.

reklama

Głównym źródłem zatruć w budynkach mieszkalnych są niesprawne przewody kominowe: wentylacyjne i dymowe. Wadliwe działanie wspomnianych przewodów może wynikać z:

  • ich nieszczelności,
  • braku konserwacji, w tym czyszczenia,
  • wad konstrukcyjnych,
  • okien i drzwi, w związku z wymianą starych okien i drzwi na nowe.
Powyższe może prowadzić do niedrożności przewodów, braku ciągu, a nawet do powstawania zjawiska ciągu wstecznego, polegającego na tym, że dym, zamiast wydostawać się przewodem kominowym na zewnątrz, cofa się z powrotem do pomieszczenia.

Co zrobić, aby uniknąć zaczadzenia?

W celu uniknięcia zaczadzenia należy:

  • przeprowadzać kontrole techniczne, sprawdzać szczelność przewodów kominowych, systematycznie je czyścić ,
  • użytkować sprawne techniczne urządzenia, w których odbywa się proces spalania, zgodnie z instrukcją producenta,
  • stosować urządzenia posiadające stosowne dopuszczenia w zakresie wprowadzenia do obrotu; w sytuacjach wątpliwych należy żądać okazania wystawionej przez producenta lub importera urządzenia tzw. deklaracji zgodności, tj. dokumentu zawierającego informacje o specyfikacji technicznej oraz przeznaczeniu i zakresie stosowania danego urządzenia,
  • nie zaklejać i nie zasłaniać w inny sposób kratek wentylacyjnych,
  • w przypadku wymiany okien na nowe, sprawdzić poprawność działania wentylacji, ponieważ nowe okna są najczęściej o wiele bardziej szczelne w stosunku do wcześniej stosowanych w budynku i mogą pogarszać wentylację,
  • systematycznie sprawdzać ciąg powietrza, np. poprzez przykładanie kartki papieru do otworu bądź kratki wentylacyjnej; jeśli nic nie zakłóca wentylacji, kartka powinna przywrzeć do otworu lub kratki,
  • często wietrzyć pomieszczenie, w których odbywa się proces spalania (kuchnie, łazienki wyposażone w termy gazowe), a najlepiej zapewnić, nawet niewielkie, rozszczelnienie okien.

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama