Było to już kolejne spotkanie z cyklu „Rodzinne południe w skansenie”. Wszyscy, którzy w tym dniu przybyli do zabytkowego budynku szkoły z Trzebosi, mogli poprzez zabawę poznać dawne andrzejkowe tradycje. Prowadząca warsztaty Urszula Rzeszut - Baran opowiedziała o tym, jak dawniej wróżono i po co to robiono.
Katarzynki
Kawalerowie, którzy chcieli dowiedzieć się, jak będzie wyglądał ich przyszłość, zwracali się z tym pytaniem do świętej Katarzyny. Skąd wywodzi się ta tradycja? - Święta Katarzyna jest między innymi patronką panien i osób poszukujących szczęścia w miłości. Na ikonografiach jest ona przedstawiana z kołem do tortur, mieczem, gałązką palmy lub zwojem papirusu. Jej wspomnienie obchodzimy 25 listopada, a tradycyjne wróżby odbywały się dzień wcześniej, wieczorem – wyjaśniała przedstawicielka Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej.
Więcej w 47 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie