reklama

Janusz Radwański: Ukraińcy szykowali się na wojnę, ale nie wierzyli do końca, że Rosja zaatakuje

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Korso Kolbuszowskie

Janusz Radwański: Ukraińcy szykowali się na wojnę, ale nie wierzyli do końca, że Rosja zaatakuje  - Zdjęcie główne

Sytuację w Ukrainie komentuje Janusz Radwański. | foto Korso Kolbuszowskie

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCI - Mimo że wojna Ukrainy z Rosją trwa od 8 lat i wszyscy się na nią szykowali, mało kto do końca wierzył, że Rosja zaatakuje - tak inwazję Rosji na Ukrainę komentuje Janusz Radwański, tłumacz ukraińskiej poezji mieszkający w Kolbuszowej Górnej.
reklama

- Kiedy wczoraj, jeszcze przed wybuchem wojny, rozmawiałem ze znajomymi z Ukrainy, mówili, że na razie wszystko jest w porządku. Że czuć napięcie, ale są spokojni - mówi Janusz Radwański. 

Jak zaznacza tłumacz języka ukraińskiego, wojna w Ukrainie trwa nieprzerwanie od 2014 roku. Przez cały czas działały akcje pomocy ludności cywilnej, jak również zbiórki sprzętu medycznego dla batalionów medycznych. 

- Znam dziewczynę, która służy w batalionie medycznym. Dla nich to, co się dzieje, to przejście z jednej fazy wojny, w kolejną. Wczoraj zbierali pieniądze m.in. na leki i prąd. Dzisiaj robią to samo. Z kolei Oleksy, znajomy z Donbasu, który od 2014 roku jest wewnętrznych uchodźcą, podkreślał, że ludzie czują się zupełnie inaczej niż w 2014 roku i to jest inne państwo niż wtedy. Czują się trochę pewniej - mówi Radwański i dodaje:

- Dzisiaj, kiedy doszło do agresji Rosji, ludzie są w szoku, bo do ostatniej chwili mieli nadzieję, że to tak się nie skończy. Mimo że wojna w Ukrainie trwa od 8 lat i wszyscy się na nią szykowali, mało kto do końca wierzył, że Rosja zaatakuje. Starają się żyć własnym życiem - rodziną, pracą. Odsuwają jeszcze od siebie myśl, że nadchodzi wojna. Również Ukraińcy w Polsce żyją tym, co się dzieje w ich kraju. Obawiają się o życie swoich rodzin, swoich znajomych. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama