reklama

Jak przygotować się do Wielkiego Postu? Rozmowa z ks. Mariuszem Bilskim z Cmolasu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Parafia Cmolas

Jak przygotować się do Wielkiego Postu? Rozmowa z ks. Mariuszem Bilskim z Cmolasu - Zdjęcie główne

foto Parafia Cmolas

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCI Wieli Post zbliża się wielkimi krokami. O tym, jak go odpowiednio przeżyć, w szczególności w czasie pandemii, tłumaczy ks. Mariusz Biliński z parafii w Cmolasie.
reklama

 

Wchodzimy w czas przygotowujący nas do Świąt Wielkanocnych. Czym jest post dla chrześcijanina? Co kryje się pod hasłem Wielki Post?

- Post jest formą pokuty, wyrzeczenia i umartwienia, które podejmuje chrześcijanin, odmawiając sobie przede wszystkim pokarmów mięsnych oraz ograniczając ilość spożywanych posiłków. Zawsze jest on podejmowany z motywów religijnych.

Pod nazwą Wielki Post kryje się przede wszystkim czterdziestodniowy okres przygotowania do Wielkanocy oraz szczególny czas duchowego zmagania się ze swoimi słabościami i grzechami. Wielki Post to wielki czas powrotu do Ojca, to uświadomienie sobie, że jestem synem marnotrawnym.

 

 

W czasie Wielkiego Postu powinniśmy powstrzymać się od hucznych zabaw. Dlaczego to tak ważne?

 - Czas Wielkiego Postu to czas, w którym rozważamy Mękę i Śmierć Chrystusa, przygotowujemy się do najważniejszych świąt naszej wiary, a więc Świąt Wielkanocnych – Zmartwychwstania Pańskiego. To także czas pokuty. Ciężko wyobrazić sobie pokutę, umartwienie, wewnętrzne wyciszenie, gdy wokół gra muzyka, wszyscy krzyczą, skaczą bawią się. Nie przystoi także huczna zabawa do rozważania Męki i Śmierci Zbawiciela.

Warto zrezygnować z hucznych zabawach, czyli wszelkich dyskotek, domówek etc. (choć w obecnym czasie odgórnie miejsca te są zamknięte ze względu na koronawirusa), bo cisza pomaga refleksji, pomaga zatrzymać się i zrobić porządny przegląd swojego życia, co jest dobre, a co trzeba zmienić.

Młodzi ludzie w nieco inny sposób odbierają post. Co poradziłby ksiądz młodzieży, która chciałaby go przeżyć dobrze?

 - Niestety z obserwacji i z rozmów z młodymi widać, że wielu z nich nic sobie nie robi z Wielkiego Postu, popularne są mimo wszystko i coraz bardziej dyskoteki w tym czasie, wypady do barów, klubów na piwo itd.

Jest też sporo młodych, którzy bardzo poważnie przeżywają ten czas i im zaproponowałbym, aby nie szukali nic specjalnego, lecz by wykorzystali to, co wypracował w tym względzie Kościół przez wieki. A więc zacząć od sakramentu pokuty, podjąć konkretne postanowienia, a może lepiej powiedzieć - praktykować w tym czasie post (wyrzeczenie/ograniczenie); modlitwę (Droga Krzyżowa, Gorzkie Żale, Msza Święta, Adoracja, rekolekcje); jałmużna (podzielenie się tym, co mam, otwarcie się na drugiego człowieka).

 

 

Środa Popielcowa rozpoczyna okres postu. Jakie ma znaczenie posypywanie głów popiołem?

 - Środa Popielcowa ma znaczenie duchowe – przypomina każdemu z nas prawdę o nas samych: "Prochem jesteś i w proch się obrócisz" oraz wzywa do tego, co wyraża, a więc do pokuty: "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię". Posypanie głowy popiołem to znak mówiący, że zaczynam pokutę. To znak pokuty znany już w starożytności.

 

 

Obecnie zmagamy się z pandemią koronawirusa, co wpłynęło także na Kościół. Jak duży wpływ ma to na wiernych?

- Bez wątpienia pandemia będzie mieć wpływ na przeżywanie Wielkiego Postu. Po części przeżyliśmy to już rok temu, gdy w trakcie Wielkiego Postu przyszły obostrzenia. Na pewno nie wszyscy będą w kościele, spora część będzie korzystać z nabożeństw online. Prawdopodobnie nie będzie rekolekcji szkolnych. Z drugiej strony doświadczenie pandemii może być czasem większego uświadomienia sobie, że bardzo ważna i potrzebna w naszym życiu jest pokuta.

 

Na czym powinien skupić się katolik, aby dobrze przygotować się do zmartwychwstania przez ten okres postu?

 - Powinien się na chwilę zatrzymać, przypomnieć sobie, że jest ochrzczony i jest członkiem wspólnoty Kościoła. A przez to jest wezwany do świętości, czyli zbawienia. Jeśli to odkryjemy przez te czterdzieści dni, to z radością i większą świadomością będziemy śpiewać Alleluja w Niedziela Zmartwychwstania.

 

Nasze społeczeństwo żyje "bardzo szybko". Jak w XXI wieku znaleźć czas na Pana Boga?

 - Zrobić sobie porządny plan dnia i właściwą hierarchię wartości. Zacząć dzień od klęczek – krótkie poranne zwrócenie się do Boga. Bóg czeka w każdej chwili, zatem my w każdej chwili możemy z nim porozmawiać. A może trzeba odłączyć tv, odłożyć komórkę, zamknąć laptop i ten czas dać Bogu.

 

Czy wstrzemięźliwość np. od pokarmów, mięsa, alkoholu itp. jest dobrym rozwiązaniem na czas postu?

 - Jak najbardziej może być dobrym postanowieniem, tylko, żeby miała swą kontynuację, czy swoje dobre skutki po Wielkim Poście. Wszystko, co wzmacnia naszą wolę i pomaga wykorzenić złe przyzwyczajenia, jest dobrym postanowieniem na czas Wielkiego Postu.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama