Jak przekazała st. asp. Beata Chmielowiec z Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej, na trasie z Dzikowca do Weryni w rowie znalazł się samochód osobowy marki Fiat Punto.
Kierował nim 23-letni mieszkaniec powiatu mieleckiego. Z nieustalonych przyczyn mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego auto wjechało do przydrożnego rowu i dachowało. Na miejsce wezwano straż pożarną, policję i pogotowie ratunkowe.
Kierowca podróżował sam i, jak wykazało badanie alkomatem, był trzeźwy. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia, która przewiozła poszkodowanego do szpitala w Kolbuszowej na dalsze badania. Na ten moment dokładny stan zdrowia kierowcy nie jest znany, a postępowanie w tej sprawie trwa.
W zależności od długości hospitalizacji, zdarzenie może zostać zakwalifikowane jako wypadek drogowy lub kolizja. Jeśli leczenie będzie trwało dłużej niż 7 dni, będzie to uznane za wypadek, w przeciwnym razie – za kolizję.
Komentarze (0)