reklama

Gmina Dzikowiec. "Nasza szansa" czy "Stowarzyszenie Przyjaciół" ? Wiadomo już kto poprowadzi Szkołę Podstawową w Spiach.

Opublikowano:
Autor:

Gmina Dzikowiec. "Nasza szansa" czy "Stowarzyszenie Przyjaciół" ? Wiadomo już kto poprowadzi Szkołę Podstawową w Spiach. - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIWojewoda podkarpacki unieważnił uchwały podjęte przez Radę Gminy Dzikowiec w sprawie odebrania "Naszej szansie" prowadzenia szkoły w Spiach i przekazania jej nowemu stowarzyszeniu. Jednak, mimo decyzji wojewody, szkoła prowadzona będzie przez "Stowarzyszenie Przyjaciół" ze Spi.

 

Na sesji, która odbyła się jeszcze w marcu tego roku, radni gminy Dzikowiec podjęli uchwałę w sprawie przekazania szkoły w Spiach nowemu "Stowarzyszeniu Przyjaciół Szkoły Podstawowej w Spiach". Edward Klecha, przewodniczący rady, zapewniał, że to dobra decyzja. Jednak wojewoda dopatrzył się nieścisłości i pod koniec kwietnia unieważnił uchwałę.

Decyzję uzasadnił tym, że rada gminy wyszła poza swoje kompetencje i podjęła uchwałę, której nie mogła. Tylko wójt gminy ma prawo do rozwiązania umowy ze stowarzyszeniami.

Sprawa miała miejsce trzy miesiące temu, ale nadal pozostawała nierozwiązana. Czy po decyzji wojewody stowarzyszenie "Nasza szansa", które pierwotnie prowadziło szkołę, będzie chciało wrócić do starego stanu rzeczy i przejąć szkołę w Spiach? O komentarz poprosiliśmy pod koniec lipca Zbigniewa Wilczka, nauczyciela matematyki i byłego dyrektora SP Spie. - Teraz najważniejsze jest przygotowanie szkoły na przyjęcie uczniów na pierwszego września - mówił Zbigniew Wilczek, który pełnił funkcję dyrektora szkoły w Spiach do 31 lipca.

 

- Równocześnie konieczne są możliwie szybkie i ostateczne rozstrzygnięcia prawne wskazujące, które stowarzyszenie jest organem prowadzącym. W mojej opinii, stowarzyszenie "Nasza szansa" nigdy nie przestało nim być. Jest to zgodne z rozstrzygnięciami nadzorczymi wojewody podkarpackiego.

 

 

Błąd radnych

Na temat szkoły w Spiach rozmawiano także na spotkaniu 30 lipca w Mechowcu. Nikt nie wie, co w tej sytuacji zrobić? - mówili zdezorientowani rodzice. - Rok szkolny już za miesiąc. Dzieci wracają do szkoły, a ani oni, ani my nie wiemy, na czym stoimy.

Na spotkaniu zabierali głos także radni, którzy chcieli wyjaśnić i "wyprostować" zaistniałą sytuację.

Radny Jerzy Sito przyznał się do błędu. Stwierdził, że Rada Gminy Dzikowiec podjęła błędne uchwały. Tłumaczył ten fakt możliwym brakiem wiedzy na temat oświaty.  

- Skoro wojewoda unieważnił wasze uchwały, to znaczy, że się nie znacie - mówiła uczestniczka spotkania. - Oznacza to, że nie powinniście być radnymi, bo podejmujecie takie uchwały - dodała oburzona mieszkanka. Sprawę chciała wyjaśnić także Urszula Rzeszut - Baran, radna i jednocześnie przewodnicząca komisji ds. oświaty w gminie Dzikowiec. Tłumaczyła, że rada podjęła taką, a nie inną uchwałę, kierując się dobrem dzieci.

Pod koniec lipca przyszłość szkoły była ciągle pod znakiem zapytania, choć prowadziło ją już "Stowarzyszenie Przyjaciół Szkoły Podstawowej w Spiach". Informacji na ten temat udzielił nam także, nieobecny na spotkaniu w Mechowcu, Stanisław Kubiś, prezes stowarzyszenia: - Podpisaliśmy umowę z gminą Dzikowiec. Stowarzyszenie prowadzi szkołę zgodnie z ustaleniami i obecnie jesteśmy organem, który działa w Spiach.

 

 

Rozwiązanie

Rozwiązanie znalazło miejsce na ostatniej sesji, która odbyła się w czwartek, 9 sierpnia. Przewodniczący Edward Klecha  przedstawił dwa pisma. Pierwsze od stowarzyszenia "Nasza szansa" oraz drugie od radcy prawnego gminy Dzikowiec. Pierwsze dotyczyło wyjaśnienia sprawy, które stowarzyszenie ma prowadzić szkołę w Spiach. Pytał o to zarząd "Naszej szansy", który chciał się dowiedzieć, na czym stoi. Drugie natomiast wyjaśniało zaistniałą sytuację od strony prawnej.

Gminna radczyni prawna, która pracowała nad sprawą, stwierdziła, że szkołę w Spiach poprowadzi "Stowarzyszenie Przyjaciół". Swoją opinię oparła na ważnej umowie cywilno - prawnej, którą gmina Dzikowiec podpisała z organem prowadzącym aktualnie szkołę w Spiach. Prawnik stwierdziła, że unieważnione uchwały nie wpływają na wartość zawartego ze stowarzyszeniem porozumienia.

 

Wątpliwości brak

Na zebraniu w gminie obecni byli przedstawiciele stowarzyszenia "Nasza szansa" - Apelowałam, żeby przed decyzją, które stowarzyszenie ma prowadzić szkołę w Spiach, spotkać się z rodzicami, których dzieci chodzą do szkoły w Spiach i zapytać, jaka jest ich wola - mówiła podczas sesji Edyta Matejek, prezes "Naszej szansy".

- Niektórzy rodzice z miejscowości Spie chcą, aby to nasze stowarzyszenie prowadziło tę szkołę. Chciałabym, żeby opowiedzieli się oni, kto ma prowadzić podstawówkę.

Rada nie ma jednak wątpliwości co do tego, kto jest organem prowadzącym SP Spie.

- Myślę, że odpowiedź naszego prawnika jest jasna - mówi Edward Klecha. - Szkołę prowadzą teraz "Przyjaciele ze Spi" i nie będziemy więcej mieszać, nowy rok szkolny się zbliża, trzeba patrzeć w przyszłość, skupić się na prowadzeniu szkoły - kwituje na koniec przedstawiciel rady gminy.

Pomimo decyzji wojewody szkoła działa zgodnie z decyzją Rady Gminy Dzikowiec.   

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE