reklama

Gmina Cmolas. Problem z porozrzucanymi ubraniami pojawił się w Trzęsówce. Sprawa dotyka wielu sołectw i gmin

Opublikowano:
Autor:

Gmina Cmolas. Problem z porozrzucanymi ubraniami pojawił się w Trzęsówce. Sprawa dotyka wielu sołectw i gmin - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIProblem z kontenerami na używaną odzież zgłosił na sierpniowej sesji w Cmolasie Ryszard Sukiennik, sołtys Trzęsówki.

Na posiedzeniu Rady Gminy w Cmolasie poruszono problem nieopróżnianych pojemników na używaną odzież.

Jak stwierdzono, problem dotyczy nie tylko gminy Cmolas, ale i całego powiatu.

Bałagan w centrum

- Postawiono nam kontenery na terenie gminy - informuje Ryszard Sukiennik, sołtys Trzęsówki. - Mamy w Trzęsówce postawiony taki przed domem kultury. Ostatnio ktoś szukał spodni, pociął wszystkie worki i zostawił wszystko rozwalone. Nie może być tak, żeby zrobiło się sztuczne wysypisko śmieci w centrum miejscowości. Ktoś wywalił te wory z ciuchami, tam widzę, że zaczynają pojawiać się myszy i szczury. Nikt tego nie kontroluje - skarżył się przedstawiciel sołectwa podczas obrad Rady Gminy w Cmolasie, prosząc o interwencję ze strony urzędu.
To, że problem istnieje, przyznał szef rady. - Nikt się tym nie interesuje - powiedział Stanisław Sukiennik, przewodniczący rady. - Ludzie nazwozili worków, ale nikt tego nie opróżnia. Trzeba się tym zainteresować, bo straszny bałagan się zrobił. Psy wywlekają to na ulicę, niebezpiecznie nawet przejeżdżać, bo to jest rozwleczone po asfalcie - obrazował sytuację przedstawiciel rady. - A te produkty były jeszcze niezłe, bo panowie pracujący na budowie poszli i pobrali sobie portki. Dobre produkty były i zniszczyły się, ktoś, kto postawił kontener, jakby się zajął od razu tym, to by to jeszcze służyło - dodał Sukiennik.

Propozycja rozwiązania

Na temat tego, czy kontenery w sołectwach ustawione są zgodnie ze wcześniejszymi ustaleniami, dopytywała radna Lidia Pietras. - Wydaje mi się, że gmina wyraziła zgodę na postawienie kontenerów w gminie - stwierdziła przedstawicielka Cmolasu.
- Jeżeli to nie jest zgodne z przepisami, to natychmiast firma otrzyma wypowiedzenie z informacją, żeby zabrali sobie to, skąd przywieźli - całą sprawę skwitował krótko Eugeniusz Galek, wójt gminy.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE