W premierowych odcinkach nie brakuje humoru, trafnych komentarzy społecznych i pięknych, lokalnych plenerów.
Skansen w Kolbuszowej na ekranie
Podkarpacki skansen znów stał się planem filmowym. Malownicze chałupy, zabudowania gospodarcze i naturalny krajobraz doskonale oddają klimat epoki. Ekipa filmowa pracowała w Kolbuszowej także podczas pierwszego sezonu, a decyzja o powrocie w to samo miejsce świadczy o wyjątkowych walorach tego miejsca. Dzięki temu widzowie z całej Polski, a nawet świata, mogą zobaczyć, jak wygląda tradycyjna architektura i życie dawnej wsi podkarpackiej.
Serial, który rozbawił i podzielił widzów
„1670” od samego początku budził emocje. Jedni chwalą go za inteligentny humor i nowoczesną narrację, inni krytykują za zbyt odważne podejście do historii. Niezależnie od opinii, trudno przejść obok tej produkcji obojętnie. Drugi sezon kontynuuje satyryczne spojrzenie na polskie realia sprzed setek lat, nie bojąc się żartów z polityki, religii czy życia codziennego.
Sukces lokalnej scenerii
Kolbuszowa i region Podkarpacia zyskują na rozpoznawalności dzięki obecności w popularnym serialu. Skansen, który na co dzień przyciąga turystów zainteresowanych kulturą ludową, teraz pojawia się w zupełnie nowej roli – jako tło dla jednej z najgłośniejszych produkcji Netfliksa w Polsce. To promocja regionu, która ma szansę przyciągnąć jeszcze więcej odwiedzających.
Komentarze (0)