Przedstawicielka mieszkańców zwraca uwagę głównie na kontenery, które z terminalu znajdującego się przy ul. Ruczki przejeżdżają ul. Tyszkiewiczów, aby dostać się do krajowej "dziewiątki".
- Teraz dojdą jeszcze autobusy. Ciężko będzie wyjechać z ul. Tyszkiewiczów na drogę krajową - mówiła podczas sesji Rady Miejskiej w Kolbuszowej.
- Jeżeli wpłynie do nas taki wniosek, że nie wpuszczamy ciągników siodłowych, które wiozą kontenery, to taki wniosek przekierujemy do starostwa. A jaki będzie skutek, to zobaczymy - odpowiedział radnej Jan Zuba, burmistrz Kolbuszowej.
Szefowa sołectwa zapewnia, że pismo z w tej sprawie skieruje do zarządcy drogi. Takie kroki ma również podjąć Jan Warzocha, przewodniczący Zarządu Osiedla nr 3 w Kolbuszowej.
- Myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie ograniczyć ruch samochodów ciężarowych na ul. Ruczki, tak, żeby te kontenery skierować do wyjazdu na ul. Towarową. Przy ul. Ruczki na czas przebudowy dworca usytuowano przystanki, z których będą korzystali podróżni. Robi się tam ciasno i niebezpiecznie - mówi szef osiedla.
Jak dodaje, jego zdaniem nie można ograniczyć ruchu samochodu ciężarowych na ul. Tyszkiewiczów, ponieważ pojazdy o dużym tonażu dojeżdżają m.in. do fabryki mebli czy na rozrastającą się kolbuszowską strefę.