reklama

Dołożyć ponad 200 tys. zł do dwóch scen plenerowych w Kupnie i Przedborzu czy może wydać tę kwotę na zakup mobilnej estrady?

Opublikowano:
Autor:

Dołożyć ponad 200 tys. zł do dwóch scen plenerowych w Kupnie i Przedborzu czy może wydać tę kwotę na zakup mobilnej estrady? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCICo zdecydowali radni?Łącznie 384 tys. zł unijnego dofinansowania przyznano gminie na budowę dwóch obiektów we wspomnianych miejscowościach. Do tej kwoty samorząd musi dołożyć ze swojej kieszeni po 110 tys. zł dla każdej ze wsi. Razem daje to 600 tys. zł, które mają zostać wydane na budowę zadaszonej sceny i podłogi tanecznej.

O zasadność takiego wydatku (220 tys. zł z budżetu gminy) dopytywała podczas styczniowej sesji radna Barbara Bochniarz. Mieszkanka Kolbuszowej przypomniała, że kilkanaście lat temu scena plenerowa była budowana w Kłapówce. - W jakim stanie ona obecnie jest i jak była wykorzystywana, jest to wiadome - stwierdziła, mówiąc o niszczejącym obiekcie. 

Barbara Bochniarz chciała się dowiedzieć, czy jest możliwość, aby otrzymane z Unii pieniędze przeznaczyć nie na inwestycje w Kupnie czy Przedborzu, ale na inny cel. Konkretnie na zakup mobilnej sceny plenerowej, która mogłaby służyć wszystkim miejscowościom oraz osiedlom mieszkaniowym w mieście, przy organizacji imprez. 

Propozycję radnej poparł Dorian Pik. Samorządowiec zaznaczył, że wyższą koniecznością jest posiadanie sceny mobilnej, która przysłużyłaby się do organizacji wszystkich imprez, we wszystkich sołectwach. - Nie mam do końca przekonania, że stałe estrady są w małych miejscowościach konieczne - stwierdził Pik. 

Jak wyjaśnił dalej radny, koszt mobilnej estrady to od 150 tys. do 250 tys. zł w zależności od jej wymiarów i producenta.

Nie można

Na pytania radnych odpowiedział burmistrz Jan Zuba, który już na wstępnie zaznaczył, że nie ma możliwości przekierowania dotacji na inny cel. Włodarz gminy podkreślił również, że o budowę takich obiektów od lat wnioskowali mieszkańcy sołectw. 

Zarówno w Kupnie, jak i w Przedborzu mają powstać zadaszenia o wymiarach 10 na 12 metrów ze sceną i podłogą taneczną plus mały plac zabaw. Pieniądze na ten cel (wkład własny gminy) już wcześniej były zabezpieczone w budżecie. 

- Mamy jedną scenę mobilną o wymiarach 10 na 12 metrów. Liczba imprez na terenie gminy sprawia jednak, że nie zawsze jest ona dostępna. Posiłkujemy się wówczas wynajmem sceny czy to z gminy Niwiska, czy Cmolas - powiedział burmistrz, dodając, że w przyszłości trzeba będzie się zastanowić nad zakupem drugiego takiego obiektu. 


Więcej w aktualnym numerze Korso.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE