Dyżurny kolbuszowskiej policji zgłoszenie o dachowaniu samochodu osobowego w Porębach Dymarskich otrzymał około godz. 22:20. Na miejsce wysłano służby. Mundurowi na trasie relacji Komorów-Poręby Dymarskie zastali osobowego hyundaia w rowie, bez kierowcy.
ZOBACZ TAKŻE: Straż pożarna o wtorkowym pożarze w bloku w Kolbuszowej
Policjanci wraz ze strażakami przeszukali pobliski teren i nie napotkali żadnych osób mogących brać udział w wypadku.
Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik KPP w Kolbuszowej, poinformowała nas, że w trakcie prowadzonych czynności, na miejsce został podwieziony mężczyzna, który oświadczył mundurowym, że jest kierowcą pojazdu i brał udział w wypadku.
Mężczyzna to 20-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego. Jak twierdził, opuścił miejsce wypadku by poszukać pomocy w wyciągnięciu samochodu z rowu.
- Kierowca hyundaia został przebadany na stan trzeźwości. Badanie wykazało, że był pijany. Alkomat wskazał 0,74 promila w wydychanym powietrzu. Został zatrzymany i przewieziony na kolbuszowską komendę -
dodaje kom. Skubisz-Tęcza.
Trwają dalsze czynności wyjaśniające. 20-latek za swój czyn odpowie przed sądem.
Na miejscu pracowali policjanci i po jednym zastępie z PSP Kolbuszowa oraz OSP Majdan Królewski.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.