Parlamentarzyści debatują nad wsparciem finansowym samorządów z uwagi na ubytki w dochodach PIT w kwocie ponad 13 miliardów 700 milionów złotych. Po rozmowach (24 sierpnia) w obecności Zbigniewa Chmielowca, posła na Sejm RP, z Sebastianem Skuzą, ministrem finansów, wiadomo już, jakie wsparcie otrzymają gminy.
Ceny coraz wyższe
- Niezależnie od wielkości gminy, od liczby mieszkańców, wielkości budżetu będzie to kwota 2 mln 888 tys. zł. Te pieniądze posłużą między innymi na sfinansowanie wzrostu wydatków wynikających ze wzrostu cen energii elektrycznej i gazu - mówił podczas sierpniowej sesji rady miejskiej burmistrz Jan Zuba.Mowa o przyszłorocznym wzroście, bo w tym roku gmina Kolbuszowa ma umowę kontraktową, która gwarantuje stałe ceny energii elektrycznej. - Bardzo korzystne w odniesieniu do tego, co dzieje się na giełdzie energii i giełdzie gazu. 380 zł za MWh i do końca roku tak będzie - nadmienił włodarz.
Co będzie w kolejnym roku? Nie tylko kolbuszowski samorząd się tego obawia, a niektórzy mówią, że może być bardzo niedobrze.
Ogłoszony przetarg
Po analizach wykonanych przez pracowników Urzędu Miejskiego w Kolbuszowej wyników przetargów na terenie całego kraju wynika, że ceny wahają się od 1200 zł do 2 tys. zł za MWh. Przetarg na dostawę energii elektrycznej przez gminę Kolbuszowa został już ogłoszony.- Wiemy, że to nie tylko oświetlenie w gminie, ale także przede wszystkim zużycie energii elektrycznej w naszych placówkach - powiedział Jan Zuba. Wszystkie szkoły są teraz nasycone nowoczesnymi środkami w postaci komputerów, tablic interaktywnych i wielu innych cyfrowych pomocy dydaktycznych. To sprawia, że zużycie energii elektrycznej w szkołach rośnie.
- Gdybyśmy porównali rok 2020 do roku 2000, bylibyśmy w szoku. Ja tylko tak zobrazuje, zrobiliśmy analizę. Zużycie energii elektrycznej w placówkach oświatowych było wyższe o 300 procent, gdzie w maju 2010 roku jeszcze niewiele było tego sprzętu w szkołach. Dzisiaj mamy go zdecydowanie więcej - wyjaśnił Jan Zuba.
Właśnie taką analizę przygotowują urzędnicy, żeby wiedzieć, jakie jest zużycie teraz, w obecnej już sytuacji, kiedy zrealizowali program taki jak laboratoria przyszłości czy aktywna tablica, gdzie międzyczasie trafiły się znaczące środki do szkół w postaci sprzętu.
- Analizujemy wzrost zużycia energii elektrycznej po to, żeby przewidzieć skutki nowej ceny, jaka będzie obowiązywać w przyszłym roku, żeby się na to odpowiednio przygotować - zaznaczył burmistrz.
Wyzwania w nowym roku
- Już od marca razem ze Zbigniewem Chmielowcem, posłem na Sejm RP, prowadziliśmy rozmowy w bezpośrednim kontakcie z Ministerstwem Finansów, prosząc o zrekompensowanie nam skutków inflacyjnych - zwrócił się do radnych Jan Zuba. - Przecież wiemy, jak wszystko podrożało - dodał. Magistrat liczy się z tym, że są nowe sposoby naliczania udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych.- Tu już nie było adrenaliny co miesiąc. Od 8 do 10 następnego miesiąca czekaliśmy na wynik z poprzedniego miesiąca, ile dostaniemy udziałów. Teraz mamy sztywną kwotę co miesiąc 1 mln 550 tys. zł i tu już adrenaliny nie ma, co oznacza, że w skali roku z tego tytułu osiągniemy niewiele ponad 18 mln zł. Te 2 mln 888 tys. zł mają wyrównać spadek dochodów z tytułu PIT - mówił Jan Zuba.
Jest to kwota, która satysfakcjonuje urząd, a jednocześnie samorząd zdaje sobie z tego sprawę, jakie stoją przed nim wyzwania przyszłego roku. - Jestem przekonany i mam nadzieję, że ministerstwo edukacji również swój grosz dołoży samorządom, żeby zrekompensować zwiększone wydatki płacowe związane z nową regulacją - podsumował szef gminy Kolbuszowa.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.