O pomoc w odnalezieniu swojego ojca, poprosił policjantów mężczyzna, który wyjaśnił, że 66-latek wyjechał we wtorek rano rowerem z domu i dotychczas nie wrócił.
- Zgłaszający zaznaczył, że jego ojciec jest po chorobie, która uniemożliwia mu pełny kontakt z otoczeniem, z tego też powodu ma założone urządzenie umożliwiające lokalizację, które pomaga rodzinie w jego odnalezieniu w przypadkach, kiedy oddali się od domu - wyjaśnia Jolanta Skubisz - Tęcza, rzecznik KPP Kolbuszowa.
- Zgłaszający był przekonany, że mężczyzna zatrzymał się u rodziny i rano powróci, ale kiedy urządzenie wskazało, że 66-latek porusza się drogą krajową nr 9, w rejonie Kolbuszowej, wówczas powiadomił policję - dodaje przedstawicielka policji.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. Rowerzystę dzielnicowi zauważyli w Cmolasie.
- Mężczyzna poszedł z policjantami do radiowozu, był wyczerpany i odwodniony - mówi rzeczniczka.
Policjanci udzielili mieszkańcowi powiatu krośnieńskiego niezbędnej pomocy i wezwali pogotowie.