reklama

Brakuje urologa w Kolbuszowej. Pacjenci jeżdżą do Nowej Dęby, a SP ZOZ szuka lekarza

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: K. Ząbczyk

Brakuje urologa w Kolbuszowej. Pacjenci jeżdżą do Nowej Dęby, a SP ZOZ szuka lekarza - Zdjęcie główne

W kolbuszowskiej poradni urologicznej pracuje obecnie tylko jeden lekarz. Dlaczego odszedł Sławomir Szczygieł? | foto K. Ząbczyk

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIW kolbuszowskiej poradni urologicznej pracuje obecnie tylko jeden lekarz – profesor Zygmunt Dobrowolski z Krakowa. Po odejściu lek. Sławomira Szczygła wielu pacjentów zamiast wizyty na miejscu, wybiera leczenie poza powiatem. Dyrekcja szpitala zapewnia, że stara się znaleźć następcę, ale na razie bez skutku.
reklama

Zamiast do poradni – do Nowej Dęby

O sprawie poinformowała nas jedna z mieszkanek powiatu kolbuszowskiego. Jak relacjonuje, od lat korzystała z usług poradni urologicznej przy SP ZOZ w Kolbuszowej, gdzie przyjmowali dwaj lekarze – dr Sławomir Szczygieł oraz prof. Zygmunt Dobrowolski. Szczególnie ceniła pierwszego z nich.

- To był lekarz z powołania. Świetny specjalista, bardzo dobry człowiek

- mówi w rozmowie z naszą redakcją. Jak dodaje, decyzja o odejściu doktora była dla niej i innych pacjentów zaskoczeniem.

- Nie rozumiem, dlaczego zrezygnował. Teraz trzeba jeździć do Nowej Dęby, bo tam przyjmuje. Wiele osób z Kolbuszowej decyduje się właśnie na ten kierunek

- podkreśla kobieta.

reklama

 

Poradnia działa, ale brakuje rąk do pracy

Jak mówi w rozmowie z nami Zbigniew Strzelczyk, dyrektor kolbuszowskiego SP ZOZ, decyzja o odejściu z pracy należała do samego doktora Szczygła. Lekarz sam zrezygnował, a rozmowy mające na celu jego zatrzymanie nie przyniosły efektu.

Obecnie w poradni urologicznej przyjmuje jedynie prof. Zygmunt Dobrowolski, który – jak podkreśla dyrektor – nadal deklaruje chęć współpracy z kolbuszowskim szpitalem. To uznany specjalista z Krakowa, który od lat wspiera miejscową poradnię.

Strzelczyk informuje, że trwają aktywne poszukiwania urologa, który mógłby dołączyć do zespołu. Jak dotąd nie udało się znaleźć lekarza, który podjąłby się pracy w kolbuszowskiej poradni. Równocześnie – jak mówi – szpital próbuje zaangażować w pomoc lekarzy pracujących na oddziale urologii.

reklama

Dyrektor przyznaje jednak, że wygospodarowanie dodatkowego czasu w grafikach tych specjalistów jest trudne. Choć na oddziale pracuje troje doświadczonych lekarzy – Tadeusz, Krzysztof i Anna Ossolińscy – ich głównym obszarem działania jest leczenie szpitalne, nie ambulatoryjne.

Mocny oddział, słabsza dostępność

Warto dodać, że oddział urologii w SP ZOZ Kolbuszowa odnotowuje znaczące wyniki w skali kraju. W 2023 roku wykonano tu 173 zabiegi prostatektomii, co dało placówce 18. miejsce w ogólnopolskim zestawieniu NFZ dotyczącym chirurgicznego leczenia raka prostaty. Dla porównania – lider rankingu, bydgoskie Centrum Onkologii, przeprowadziło 393 takie operacje.

Mimo tych sukcesów, pacjenci zwracają uwagę na ograniczoną dostępność do podstawowych konsultacji w poradni. Jak mówi Zbigniew Strzelczyk, szpital stara się tę sytuację załagodzić, jednak dopóki nie znajdzie się nowy specjalista, poradnia będzie funkcjonować w ograniczonym zakresie.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo