Wczorajsze (niedziela, 11 grudnia) intensywne opady śniegu sprawiły, że drogi powiatu kolbuszowskiego były sparaliżowane przez kilka godzin. Piaskarki i pługi nie wyrabiały usuwać zalegający na ulicach śnieg. Pełne ręce roboty miała także kolbuszowska straż pożarna. Sprawdzamy, gdzie interweniowali.
O dużym szczęściu może mówić kierowca osobowego volkswagena. Jadąc dzisiaj w nocy drogą wojewódzką w Krzątce, przed i tuż za jego samochodem spadły sporych rozmiarów drzewa, odcinając całkowicie drogę ucieczki. Na szczęście żadne z nich nie spadło na samochód. Kierowcę wyrwali z opresji strażacy ochotnicy, którzy przyjechali z pomocą na miejsce.
Mł. bryg. Paweł Tomczyk, przedstawiciel kolbuszowskich strażaków, w rozmowie z nami poinformował, że mundurowi odnotowali w powiecie kolbuszowskim w ciągu ostatnich 24 godzin łącznie 9 interwencji i jeden alarm fałszywy.
Wyjazdy dotyczyły głównie powalonych drzew, które blokowały przejazd. Nie zabrakło także poważniejszych zgłoszeń. W Kolbuszowej Górnej przez brak prądu przestał działać respirator. To urządzenie podtrzymywało funkcje życiowe starszej osoby. Pisaliśmy o tym tutaj: Przez brak prądu mogło dojść do tragedii. Przestał działać respirator, który podtrzymywał funkcje życiowe. Pomogli strażacy
Tutaj interweniowali strażacy:
Niedziela (11 grudnia)Kolbuszowa Górna (godz. 11:16). Brak prądu - potrzeba zasilenia respiratora.
Kolbuszowa ul. Krótka (godz. 11:44). Sarna uwięziona w siatce ogrodzeniowej.
Krzątka (godz. 12:00). Drzewo blokuje drogę wojewódzką nr 872.
Widełka (godz. 13:40). Drzewo pochylone nad drogą powiatową w kierunku Przewrotnego.
Kolbuszowa (godz. 15:50). Samochód ciężarowy blokuje małe rondo w Kolbuszowej.
Przedbórz (godz. 16:10). Powalone drzewo blokuje drogę gminną (w kierunku na Cierpisz).
Wilcza Wola (godz. 19:37). Otwarcie mieszkania, prawdopodobnie osoba nieprzytomna w środku. Na miejscu trzy zastępy (2x OSP i 1x PSP)
Poniedziałek (12 grudnia)
Krzątka (godz. 3:18). Droga wojewódzka nr 872 zablokowana przez przewrócone drzewa. Pomiędzy powalonymi drzewami znajduje się samochód. Bez osób poszkodowanych. Na miejscu interweniował zastęp z OSP Majdan Królewski i OSP Krzątka.
Nowa Wieś (około godz. 9). W pobliżu remizy OSP samochód osobowy wpadł do rowu. Na miejscu interweniowali strażacy. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
Niespokojnie na Podkarpaciu
Na całym Podkarpaciu strażacy w ciągu ostatniej doby wyjeżdżali blisko 160 razy do zdarzeń związanych z usuwaniem intensywnych opadów śniegu.
- Nasze działania polegały głównie na usuwaniu połamanych konarów, gałęzi i drzew leżących na jezdniach i chodnikach. Najwięcej interwencji odnotowaliśmy w powiatach: mieleckim, rzeszowskim i tarnobrzeskim. Na szczęście w tych zdarzeniach nikt nie został ranny
- przekazał bryg. Marcin Betleja, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego PSP w Rzeszowie i dodał:
- Apelujemy o sprawdzenie pokrywy śnieżnej na dachach. Pamiętajmy, że metr sześcienny mokrego śniegu może ważyć blisko tonę. Budynki mogą nie być przygotowane na tak duże dodatkowe obciążenie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.