W niedzielę, 24 maja, w godzinach popołudniowych 20-letni mężczyzna z powiatu kolbuszowskiego, w towarzystwie swojego kolegi (również z naszego powiatu) przyjechali do Nowej Dęby do znajomych.
Wraz z nimi spotkali się na terenach leśnych, na dawnym odkrytym basenie, na ul. Kościuszki w Nowej Dębie.
- Mężczyzna, prawdopodobnie chcąc wywrzeć jak najlepsze wrażenie na koleżankach i kolegach, zaczął popisywać się na barierce - mówi Beata Jędrzejewska-Wrona, rzecznik prasowa tarnobrzeskiej policji.
W pewnym momencie mieszkaniec naszego powiatu ześlizgnął się z barierki i wpadł do pustego basenu o głębokości 2,5 metra.
- Żeby go wyciągnąć, byli zaangażowani nie tylko policjanci, ale i dwa zastępy straży pożarnej. Mężczyzna trafił do szpitala - relacjonuje oficer prasowy KPP Tarnobrzeg.
Jak się okazało, był on pod wpływem alkoholu. Miał 1,6 promila. Reszta jego znajomych była trzeźwa. Jak dodaje przedstawicielka policji, jego zdrowiu i życiu nic nie zagraża, Został on na obserwacji w szpitalu.