reklama

14-dniowe i bezbronne kocięta zostawione na pewną śmierć. Sprawę wyjaśnia policja

Opublikowano:
Autor:

14-dniowe i bezbronne kocięta zostawione na pewną śmierć. Sprawę wyjaśnia policja  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIPolicja zajmie się sprawą wyrzuconych do lasu zwierząt. Chodzi o małe kocięta.

W piątek, 9 października, w godzinach popołudniowych mieszkanka Weryni dostarczyła do Przychodni Weterynaryjnej ProVet w Kolbuszowej pięć malutkich kotków. Znalazła je w rowie, na skraju lasu między Werynią a Kłapówką.  

- Kotki były skrajnie wychłodzone, mokre, wygłodzone i odwonione. Lekarze podjęli niezwłocznie działania w celu ich uratowania

- mówi Grzegorz Dzimiera, komendant Straży Miejskiej w Kolbuszowej. 

 


Niestety dwa z nich nie przeżyły pierwszej doby. - W chwili przywiezienia do przychodni miały nie więcej jak czternaście dni, dopiero co otworzyły oczka. Trójka, która przeżyła, nadal pozostaje w szpitalu i wymaga intensywnej opieki. Są karmione strzykawką co trzy godziny, dogrzewane. Pozostawione same sobie nie miały szans na przeżycie - dodaje nasz rozmówca. 


Jak zaznacza szef strażników miejskich, jest wykluczone, aby w miejscu, gdzie zostały znalezione, pozostawiła je matka. 

- Musiał zrobić to człowiek, który chciał się ich pozbyć. Ponieważ zdarzenie może wyczerpywać znamiona przestępstwa z art. 35 ust. 1a w sprawie tej zostanie złożone zawiadomienie na policję

- dodaje komendant Dzimiera. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE