Program Hodowca 2000 zakłada budowę pięciuset budynków inwentarskich z dwoma tysiącami stanowisk każda, przy współpracy z rolnikiem w zakresie tuczu trzody chlewnej. Kooperacja ma się odbywać przy wsparciu techniczno-merytorycznym firmy oraz finansowaniu kredytem bankowym. Polegać ma na wybudowaniu (przy pomocy spółki) budynku inwentarskiego na dwa tysiące sztuk trzody chlewnej. Umowa zostanie podpisana na 15 lat, z gwarantowanym wysokim wynagrodzeniem, niezależnie od sytuacji rynkowej. Rolnik będzie otrzymywał premię za wyniki produkcyjne. Przez cały okres umowy skorzysta również z merytorycznego wsparcia firmy. Spłata kredytu bankowego nastąpi dzięki marży uzyskanej z tuczu.
Główny profit dla rolnika to stałe, wysokie miesięczne wynagrodzenie, stabilność biznesowa, stały zbyt trzody chlewnej oraz szansa na rozwój własnego gospodarstwa. Tak przekonywał zebranych na marcowej (29 marca) sesji rady gminy Piotr Karnas, dyrektor ds. rozwoju trzody chlewnej na region południowo-wschodni firmy Gobarto S. A.
10 tys. brutto
W programie mogą uczestniczyć rolnicy z gruntem rolnym, na którym możliwe jest wybudowanie obiektu inwentarskiego na 2 tysiące stanowisk tuczników. - Rolnicy powinni mieć doświadczenie w produkcji trzody chlewnej, choć nie jest to stuprocentowo wymagane, wykazywać się znajomością procesu tuczu oraz przejść szkolenie zorganizowane przez Gobarto S.A. Wymagany jest 10 proc. wkład własny na umowę kredytową dotyczącą budowy fermy - wyjaśnia dyrektor Karnas.
Więcej w 16 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie