Mistrzostwa Podkarpacia do 18 lat odbyły się w minioną sobotę w Stalowej Woli. Dla zawodników z kategorii do 18 lat była to ciekawa walka o medale, a dla starszych biegaczy mityng kwalifikacyjny. - Na starcie stanęło około 200 zawodników, nie tylko z naszego województwa, ale także z lubelskiego mazowieckiego, małopolskiego i świętokrzyskiego. Klasą dla siebie była nasza sprinterka Magdalena Niemczyk – wspomina trener Bogdan Karkut.
Magda zdecydowanie wygrała obydwa dystanse sprinterskie: 100 i 200 metrów, uzyskując czasy: 12,13 i 24,63, przy kontrującym wietrze. Również Jakub Chudzik zdeklasował rywali na dystansie 400 metrów, uzyskując czas 51,18.
– To jest jego nowy rekord życiowy. Poprzedni wynosił 51,35 – opisuje Karkut.
Dobre wyniki osiągnęły również nasze dziewczyny biegnące w mityngu. Wiktoria Wrońska uzyskała czas 57,22 setne. To jej najlepszy wynik w tym sezonie. Wiktoria Rzucidło miała czas 64,54, zaś najmłodsza – 14-letnia Amelia Chudzik: 67,22, co jest jej nowym rekordem życiowym.
W niedzielę, po dniu wytchnienia po kolarskich zmaganiach, wystartowała Monika Węgrzyn, która zmierzyła się z rywalkami w specyficznej rywalizacji. – Powalczyła mianowicie w sprinterskim wbieganiu pod morderczą górę, jaką jest stok narciarski w Dylągówce koło Rzeszowa tzw. Ostra Góra Challenge – opisuje Karkut.
Rywalizacja polegała na tym, że zawodnicy podzieleni na cztery grupy wbiegali trzy razy, co pół godziny, na 300-metrowy odcinek wyciągu narciarskiego. - Później, w finałowym biegu, 10 najlepszych mężczyzn i najlepszych kobiet rywalizowało o zwycięstwo w całym biegu. O występie w finale decydowała suma wszystkich trzech biegów – podkreślał trener Tiki-Taki.
Monika weszła do finału z drugiego miejsca, ustępując zdecydowanie, bo o ponad 40 sekund, ubiegłorocznej zwyciężczyni i rekordzistce trasy (2 minuty, 4 sekundy ) Anecie Toczek, która pochodzi z Dynowa i miała po swojej stronie niemal wszystkich kibiców. – Część jej fanów twierdziła, że "co to za finał" jak przecież na pewno Aneta wygra. Wskazywały na to eliminacje, które rywalka Moniki zdecydowanie wygrała – mówił Karkut.
Jednak w finale Monika nie odpuściła faworytce i choć szły prawie do końca ramię w ramię, to na najcięższym odcinku trasy nasza zawodniczka przełamała rywalkę i uzyskała nad nią dwa metry przewagi. - Nie tylko odniosła zwycięstwo, ale także odebrała jej rekord trasy, poprawiając go o 2 sekundy (2,02) – zaznaczał trener naszej biegaczki.
W najbliższy weekend 7-osobowym skład wyjeżdża z reprezentacją Podkarpacia do Ciechanowa na mistrzostwa Polski i Ogólnopolskie Igrzyska LZS. – To bardzo duża impreza, złożona z kilku dyscyplin – zaznacza Karkut. Podkarpacie będą reprezentować lekkoatleci (z Kolbuszowej) i zapaśnicy.
