Koniec czekania. Już 2 sierpnia odbędzie się dzień otwarty, podczas którego odwiedzający będą mogli zobaczyć nową Halę Sportowo-Widowiskową w Mielcu. Dzień później zaplanowano oficjalne otwarcie basenu, natomiast 4-5 sierpnia zostaną rozegrane pierwsze mecze i na parkiecie zobaczymy żeńskie reprezentacje Polski oraz Turcji.
O nowym obiekcie, pamiątkach po Hangar Arenie, sportowych niespodziankach na rok 2023 o tych wątkach i wielu innych mówi Mirosława Gorazd - dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Mielcu.
Grzegorz Lipiec: Czy to prawda, że halę można obejść dookoła, bo nie jest to takie oczywiste rozwiązanie we wszystkich obiektach tego typu?
Mirosława Gorazd, dyrektor MOSiR w Mielcu: - To jest prawda. Przede wszystkim dla kibiców jest taka możliwość. Koroną, ponad trybunami, jest przejście, którym można obejść sobie całą halę dookoła. Nie jest to standardowe rozwiązanie, ale mamy nadzieję, że będzie docenione.
Jestem tutaj pierwszy raz i moją uwagę zwróciła bardzo dobra akustyka hali.
- Nie jest to drobny szczegół, bo w trakcie imprez sportowych ważne jest to, żeby kibice i zawodnicy słyszeli to co dzieje się na boisku. Tym bardziej podczas imprez muzycznych. Ta jakość dźwieku jest niezwykle istotna. Akustyka była właśnie jednym z powodów dla których tak długo trwał odbiór hali. Czekaliśmy aż wykonawca zrobi wszystko zgodnie z dokumentacją i to się wydarzyło. Dlatego mamy teraz taką jakość.
Jesteśmy w "sercu hali", bo na głównym parkiecie, ale składa się ona z wielu różnych elementów, miejsc, które także wyglądają imponująco. Co możemy o nich powiedzieć?
- To jest "serce hali", najważniejsze rzeczy będą się działy tutaj, ale mamy również dwie części, które będą dostępne dla klubów, stowarzyszeń i mieszkańców Mielca. To przede wszystkim basen, bo mielczanie czekali na drugi taki obiekt. Jest tam 25-metrowa niecka o długości 25 metrów, osiem torów o głębokości 2 metrów, niecka do nauki pływania oraz część rekreacyjna z brodzikiem. Jest tam także SPA z jacuzzi i sauną. Mamy halę treningową oraz nowość - ściankę wspinaczkową o powierzchni 220 metrów kwadratowych i wysokości 11,5 metra. Traktujemy je jako miejsce rekreacji, ale może trafi się jakiś zawodowiec.
Zobacz najnowszy odcinek programu "Sport Nie Tylko w Lipcu" - okno rozmowy z dyrektor Mirosławą Gorazd na górze strony. W programie kolejne pytania: o sportowe niespodzianki na 2023 rok, pamiątki po "Hangar Arenie", archiwalne zdjęcia i wiele innych ciekawostek.
Kilka słów o hali
Nowa hala MOSiR w Mielcu kosztowała ponad 153 miliony złotych, a z budżetu miasta przeznaczono kwotę 81,2 mln zł. Będzie przede wszystkim domem dla ekstraklasowych siatkarek ITA TOOLS Stali Mielec, piłkarzy ręcznych Handball Stali Mielec, a także futsalowców KF Stal Mielec. Oprócz głównej hali powstał także nowy basen wraz z zapleczem i ścianką wspinaczkową.Pierwotnie stalowa konstrukcja przeznaczona była na halę produkcyjną małolitrażowego samochodu Mikrus MR-300. Decyzją dyrekcji WSK Mielec w marcu 1960 roku konstrukcja została przekazana na budowę hali sportowej. "Hangar Arena", bo tak nazywana była ze względu na swoją konstrukcję stara hala sportowa w Mielcu, została zamknięta 1 stycznia 2016 roku, natomiast w lutym 2017 roku przestała istnieć. Była jednym z trzech wywiezionych hangarów z lotniska Kętrzyn-Wilamowo.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.