reklama

Sokół Kolbuszowa Dolna walczy o awans do III ligi. Trener Marcin Wołowiec komentuje

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: FB MUKS Sokół Kolbuszowa Dolna

Sokół Kolbuszowa Dolna walczy o awans do III ligi. Trener Marcin Wołowiec komentuje - Zdjęcie główne

Sokół Kolbuszowa Dolna walczy o awans do III ligi. Trener Marcin Wołowiec komentuje | foto FB MUKS Sokół Kolbuszowa Dolna

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SPORTPo imponującym zwycięstwie 5:0 nad rezerwami Stali Mielec, zespół z Kolbuszowej Dolnej stoi przed historyczną szansą na awans do III ligi. Wszystko rozstrzygnie się w ostatnim meczu sezonu.
reklama

Efektowny występ przed własną publicznością

W czwartek, 5 czerwca, kibice zgromadzeni na stadionie w Kolbuszowej Dolnej byli świadkami prawdziwego festiwalu futbolu w wykonaniu gospodarzy. Sokół rozbił rezerwy Stali Mielec aż 5:0 (3:0), dając jasny sygnał, że walka o awans to nie przypadek, a rezultat konsekwentnej, długofalowej pracy.

reklama

Zwycięstwo w 33. kolejce umocniło lidera IV ligi podkarpackiej na czele tabeli. Teraz kluczowe będzie ostatnie spotkanie - wyjazdowy mecz ze Strugiem Tyczyn w sobotę, 14 czerwca.

Sokół przed ostatnim lotem

– Przed nami ostatni, mam nadzieję mecz w tym sezonie, dlatego chcemy być maksymalnie skoncentrowani na to spotkanie. Nastroje są bojowe, ale nie chcemy zwiększać presji, która i tak pewnie jest dość duża. Wiemy, o co gramy. Ciężko na to pracowaliśmy przez blisko 2 lata. Mecz ze Strugiem Tyczyn jest pewnego rodzaju finałem naszej pracy

– przekazuje trener Marcin Wołowiec.

Bez emocjonalnych huśtawek

Drużyna podchodzi do sobotniego starcia z chłodną głową. Bez zbędnych emocji, ale z pełną świadomością stawki i przygotowania:

– Już długo siedzimy w lokalnym futbolu i wiemy, że różne rzeczy mogą się wydarzyć, dlatego ze spokojem podchodzimy do tego meczu. Nasz przeciwnik jest pogodzony ze spadkiem, ale z pewnością będzie chciał nam pokrzyżować plany. Znamy swoją wartość i jeżeli zagramy na swoim normalnym poziomie, to mam nadzieję na szczęśliwy koniec

reklama

– zaznacza szkoleniowiec Sokoła.

W pełnej gotowości na mecz sezonu

– Jeśli chodzi o skład na mecz, to większych zmian nie przewidujemy, mamy szeroką kadrę, wszyscy są zdrowi i chętni do gry. W tym wszystkim tworzymy bardzo zgraną grupę i wiem, że na każdego mogę liczyć

– mówi trener.

Awans na wyciągnięcie ręki

W sobotę ważyć się będą losy całego sezonu. W przypadku wygranej, Sokół Kolbuszowa Dolna zapisze się złotymi zgłoskami w historii lokalnego futbolu:

– Zwycięstwo w tym meczu spowoduje, że zajmiemy pierwsze miejsce w lidze, co automatycznie da nam historyczny awans do III ligi. Ale nie dzielmy skóry na niedźwiedziu, najpierw przygotujmy się do meczu, rozegrajmy go w najlepszy sposób, jaki potrafimy, a wtedy przyjdzie czas na podsumowanie całych rozgrywek

reklama

– podkreśla Wołowiec.

Kibice dwunastym zawodnikiem

– Z tego miejsca w imieniu całego zespołu MUKS Sokół Kolbuszowa Dolna proszę wszystkich kibiców o doping i wsparcie naszej drużyny. Miło będzie Was zobaczyć i usłyszeć na gościnnym stadionie w Tyczynie

– apeluje trener.

Stawką jest nie tylko pierwsze miejsce w tabeli, ale przede wszystkim spełnienie sportowego marzenia. Wsparcie z trybun może okazać się bezcenne. To nie tylko walka zespołu o trzy punkty, ale i o nowy rozdział w historii Sokoła.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo