reklama

Orzeł Kosowy szuka nowych zawodników i zrzuca kilogramy

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Marcin Jastrzębski

Orzeł Kosowy szuka nowych zawodników i zrzuca kilogramy - Zdjęcie główne

Zespół Orła Kosowy w pierwszej rundzie wygrał tylko raz. Na wiosnę zamierza piąć się w górę ligowej tabeli. | foto Marcin Jastrzębski

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SPORT - Zamierzamy się wzmocnić trzema, może czteroma zawodnikami – mówi Damian Magda, grający prezes Orła Kosowy. Zespół nadal prowadzić będzie Edward Tyburski.
reklama

60-leti Tyburski dołączył do Kosów przed startem obecnego sezonu. To były zawodnik m.in. Stali Mielec i Siarki Tarnobrzeg. Na najwyższym szczeblu rozgrywek rozegrał 268 meczów. Oprócz gry w najwyższych ligach kopał również m.in. w Maliniu, Ławnicy, Jaślanach czy Glinach Małych. W Kosowach są z niego zadowoleni. 


Orzeł w pierwszej rundzie jednak nie zachwycał. Zdobył tylko 5 punktów i w ligowej tabeli wyprzedza jedynie zespół z Trzęsówki. Kolejny raz bolączką Orła była słaba skuteczność pod bramką rywali, dlatego priorytetem jest znalezienie napastnika.

– Myślimy o tym, by wzmocnić prawie każdą formację, oprócz pozycji bramkarza

– zaznacza Magda. Orzeł rozpoczął już rozmowy z nowymi zawodnikami, ale na razie nie chce zdradzać szczegółów. 

- To ludzie z pewnym doświadczeniem, dwóch z nich kopało nawet w "okręgówce"

– mówi Magda.

Odejść może Dawid Jachyra. Jesienią grał rzadko, bo leczył kontuzje, a teraz zaczął trenować z Ostrowami Baranowskimi. W grę wchodzi wypożyczenie go do zespołu z gminy Cmolas. Skończyło się wypożyczenie napastnikowi Szymonowi Zielińskiemu (ostatnio Hucina). Utalentowany chłopak na wiosnę będzie jednak grał najpewniej w Stali Nowa Dęba. Odejść do Junaka Słocina zamierza zaś obrońca Piotr Czachor.

Orzeł po zluzowaniu obostrzeń rozpoczął treningi. Zaczyna głównie od zajęć w terenie i w hali.

– Trzeba zrzucić parę kilogramów. Będziemy trenować dwa razy w tygodniu

– przyznaje Magda. 14 marca Orzeł ma rozegrać pierwszy mecz kontrolny. Spotka się wtedy z KS-em Kopcie. Tydzień później ma się sprawdzić z Werynianką Werynia, w ostatni weekend marca spróbuje rozegrać sparing z Glinami Małymi lub Trzcianą. 

 

 

Runda rewanżowa rozpocznie się 18 kwietnia.

– W pierwszy weekend kwietnia są święta, tydzień później nie będziemy grać sparingi. Zamiast niego zaliczymy grę wewnętrzną

– mówi Magda. Jeszcze w trakcie rundy jesiennej do zespołu dołączył Kamil Mokrzycki. Bramkarz ten uratował remis Orła w meczu z Potokiem Dobrynin, gdy przy stanie 2:2 obronił rzut karny. Doszedł również Mateusz Serafin, napastnik z wycofanej po 1. kolejce Ceramiki Hadykówki.

– Miał czas na wkomponowanie się w zespół, liczymy, że będziemy mieć z niego więcej pożytku w rundzie wiosennej 

- zaznacza prezes Orła.

Działacze klubu z Kosów liczą, że w rundzie wiosennej Orzeł będzie awansował w ligowej tabeli.

– Zdobyliśmy 5 punktów, mówiąc szczerze, mogło być ich więcej, ale wyszło jak wyszło

– ocenia Magda. Pocieszeniem jest fakt, że kadra była dość stabilna.

– Zawsze trener miał kogo wystawić do gry. Szkoda trochę meczu z Przedborzem, bo wygrywaliśmy 2:0, a skończyło się 2:2. W końcówce straciliśmy również punkt w meczu z Dzikowcem. Możemy zająć miejsce blisko środka tabeli, wiele będzie zależeć od podejścia do treningów naszych zawodników

– podsumowuje Magda. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama