Do Kolbuszowej przyjechało około 120 dzieciaków z czterech klubów. Tradycyjnie każdy z nich wystawił do walki po dwie drużyny, w kategorii żaków i orlików. Dzieci miały ogromną frajdę, bo na turnieju pojawił się patron rozgrywek Mateusz Cetnarski. Ekstraklasowy piłkarz rozdał dziesiątki autografów, każdy dzieciak chciał mieć z nim zdjęcie.
Więcej w 13 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie