reklama

Swoje rzeczy zostawił w przymierzalni w sklepie w Rzeszowie. Chciał wyjść w skradzionym ubraniu

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Pixabay.com

Swoje rzeczy zostawił w przymierzalni w sklepie w Rzeszowie. Chciał wyjść w skradzionym ubraniu  - Zdjęcie główne

Niecodzienny pomysł na kradzież miał 24-letni mieszkaniec Rzeszowa. | foto Pixabay.com

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

PODKARPACIE 24-letni mieszkaniec Rzeszowa wpadł w ręce policji. Mężczyzna próbował wyjść w skradzionych ubraniach z rzeszowskiej galerii handlowej. Teraz grozi mu więzienie.
reklama

W miniony wtorek (18 stycznia) policjanci interweniowali w galerii przy ul. Lisa Kuli w Rzeszowie. W jednym ze sklepów, został ujęty mężczyzna podejrzany o kradzież. Jak ustalono wziął on z półek ubrania m.in. buty, kurtkę oraz spodnie dresowe i poszedł do przymierzalni. Tam ubrał je na siebie i próbował wyjść ze sklepu. Rzeczy, w które wcześniej był ubrany, zostawił w przymierzalni.

Po minięciu linii kas został ujęty przez pracowników sklepu, a następnie przekazany policjantom. Już w sklepie okazało się, że pozostawiona w przymierzalni garderoba, też nie należy do niego. Ukradł ją kilkanaście dni wcześniej, w tym samym sklepie.

- 24-letni mieszkaniec Rzeszowa został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Był pijany, badanie wykazało u niego ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Ponieważ skradziona odzież została zabezpieczona, zorganizowano mu ubranie zastępcze

- poinformował rzecznik prasowy KMP w Rzeszowie. 

Wyjaśnieniem szczegółowych okoliczności obu kradzieży zajęli się policjanci z komisariatu w Śródmieściu. Wartość skradzionych rzeczy wynosiła łącznie 1890 zł. Okazało się również, że 24-latek może mieć na swoim koncie więcej kradzieży. Policjanci z komisariatu na Baranówce, podejrzewali go jeszcze o dwie kradzieże sklepowe. W marcu ukradła kosmetyki o wartości ponad 500 zł, a na przełomie czerwca i lipca, w innym sklepie, alkohol o podobnej wartości.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego funkcjonariusze przedstawili mu 3 zarzuty kradzieży. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama