Konflikt Rosja - Ukraina. Pięć scenariuszy w głowie Putina
Doktor Maciej Milczanowski zwraca uwagę na możliwe pięć scenariuszy rozwoju konfliktu na linii Rosja - Ukraina:
- eskalacja dla celów analityczno-strategicznych,
- zagwarantowanie federalizacji Ukrainy i uniemożliwienia jej zbliżenia do struktur zachodnich,
- zajęcie korytarza wzdłuż wybrzeża Morza Czarnego do Krymu,
- wariant „gruziński” – zajęcie centralnej Ukrainy z Kijowem i wycofanie się po zmianie władz.
- podbój i okupacja Ukrainy.
- Realne wydają się dwa pierwsze scenariusze, trzeci może być „straszakiem”, ale dość realnym z punktu widzenia militarnego, zaś 4 i 5 to „straszaki” wojną pełnoekranową, której skutków nie może przewidzieć nikt, także Kreml nawet uwzględniając ich bardzo zaawansowaną perspektywę strategiczną i możliwości analityczne
- mówi dr Milczanowski.
Silna reakcja NATO
- Ukraina już kilka lat temu została zaatakowana przez Rosję, która zaanektowała Krym, a powiązani z nią ludzie okupują część wschodniej Ukrainy, zwłaszcza na Donbasie. Kolejny atak Rosji moim zdaniem może wiązać się ze znaczącą reakcją NATO, której częścią jest USA i większość krajów UE - uważa natomiast Dominik Łazarz, ekspert ds. Unii Europejskiej Europe Direct przy Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.
- Unia Europejska w przypadku jakiegokolwiek konfliktu może być elementem nacisku na Putina, zarówno w sensie gospodarczym, jak i politycznym. Trzeba pamiętać, że to jest silne gremium 27 państw, w których biznes rosyjski ma wiele interesów
- dodaje Łazarz.
PRZECZYTAJ TEŻ: Dominik Łazarz: wybory w Rzeszowie były kluczowe. Możliwe użycie Pegasusa wobec Konrada Fijołka mnie nie dziwi
Należy również zauważyć, że kilka lat temu, gdy mieliśmy podobny kryzys rosyjsko-ukraiński, to Polska była krajem, który był niejako ambasadorem Ukrainy w UE
- Dziś z nami praktycznie nikt się nie liczy, a nasza dyplomacja w tym zakresie nie istnieje. Niestety to pokazuje, jak bardzo obecna władza zniszczyła naszą międzynarodową pozycję zwłaszcza w ramach UE i NATO - uzupełnia ekspert ds. UE WSIZ w Rzeszowie.
Niemniej, zdaniem obydwu ekspertów, w momencie kiedy Putin rozpocznie konflikt zbrojny, część mieszkańców Ukrainy, zwłaszcza ściany wschodniej, zacznie emigrować na zachód. O możliwych scenariuszach przeczytaj więcej w artykule: Stan wyjątkowy na Podkarpaciu? Po eskalacji konfliktu zbrojnego na Ukrainie zaleje nas fala imigrantów
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.