Planety
Choć powszechnie raczej niewidoczne gołym okiem, planety tym razem dumnie będą zdobiły jesienne niebo. Wieczorami jasno świecić będą Wenus i Jowisz. W okolicach października po zmroku widoczny będzie także Merkury. To nie wszystko. Im bliżej zimy, tym wcześniej na niebo wschodził będzie Mars.
Jowisz w świetle Księżyca
Jesień już od pierwszych dni uraczy nas interesującymi zjawiskami. W nocy z 23 na 24 września na niebie dojdzie do koniunkcji Księżyca z Jowiszem, to znaczy, że oba te ciała znacząco zbliżą się do siebie i będzie można dopatrywać się ich na niebie.
Deszcz meteorów
Jesień w tym roku będzie okresem wyjątkowej aktywności meteorów. Najwięcej zjawisk będzie można zaobserwować pomiędzy końcem października, a połową grudnia. Zdecydowanie widok będzie niezapomniany, bowiem w ciągu godziny gołym okiem dostrzeżemy nawet do 150 meteorów. To oznacza, że czeka nas najobfitszy rój meteorów, który przypadnie 14 grudnia. W październiku, podziwiać będziemy deszcz Orionidów. Nieco rzadszy, bo 20 w ciągu godziny, jednak równie spektakularny, ozdobi nasze niebo 21 dnia miesiąca. Z podobną częstotliwością ukażą się Leonidy, które przeszybują przez noc 17 listopada.
Spektakularna kometa gołym okiem
Jesienią na niebie być może ujrzymy wyjątkowo jasną kometę. Według przewidywań - kometa C/2023 A3 (Tsuchinshan-ATLAS) może osiągnąć blask nawet minus 4 magnitudo, czyli będzie łatwo dostrzegalna gołym okiem. Jest to rzadko spotykany przypadek. Najlepszy okres do oglądania komety przypadnie między 10 a 12 października, przy czym najbliżej ziemi znajdzie się ostatniego dnia, tuż po zachodzie Słońca.
Skąd najlepiej podziwiać zjawiska?
W naszych okolicach jest wiele nieoczywistych miejsc, idealnych do nocnych obserwacji nieba (nie tylko podczas zjawisk astronomicznych).
Szybowisko Bezmiechowa
Miejsce znane wielu jako świetne na letnie pikniki czy romantyczne wieczory, może też stać się “bazą” obserwacji nieba. Rozległa polana szybowiska, otoczona dziką naturą, tworzy magiczny klimat do całonocnego wpatrywania się w meteory.
Punkt widokowy na ul.Gajowej
Co prawda z jednej strony całkowicie osłonięty lasem na wzgórzu, nadrabia jednak rozległym krajobrazem od strony skarpy. Na miejsce można łatwo dojechać samochodem i znajduje się ono jeszcze w mieście Sanok, więc jest dobrym rozwiązaniem dla mieszkańców, którzy na co dzień nie mają okazji do podziwiania nieba bez zakłóceń świateł i budynków miasta.
Zapora Solińska
Tego miejsca nie trzeba oczywiście przedstawiać. Ogromna tama, w nocy jest punktem, z którego można dostrzec najodleglejszą gwiazdę na niebie. Co prawda to rozwiązanie raczej na spacer pod gwiazdami, aniżeli odpoczynek na kocu, natomiast widoki na pewno będą równie niezapomniane.
Punkt widokowy w Górach Słonnych
Najwyższym punktem drogi prowadzącej z Sanoka do Przemyśla jest Przełęcz Przysłup (620 m n.p.m.). Około kilometra na południe od przełęczy zlokalizowano taras widokowy z parkingiem położony na wysokości 550 m n.p.m. Oprócz niesamowitej panoramy Bieszczad w ciągu dnia, po zachodzie zapewnia perfekcyjny widok na czyste niebo. Możemy zatem skorzystać z obydwu dobrodziejstw tego miejsca - krajobrazu gór, z romantycznym Słońcem zachodzącym za szczyty, a następnie pokazu meteorów i lśniących gwiazd na nocnym niebie.
Miasto Sanok i okolice skrywają wiele nieoczywistych, a może dla wielu nieodkrytych miejsc, z których można obserwować zjawiska astronomiczne leżąc na polanie, z samochodu, a może spacerując. Tegoroczna jesień obfituje w wiele wyjątkowych zjawisk, które warto śledzić, obserwować w towarzystwie bliskiej osoby, a może nawet uwiecznić aparatem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.