Kamila Byczek urodziła się w 1999 roku w Kolbuszowej. Studiuje Grafikę w Instytucie Sztuk Pięknych Uniwersytetu Rzeszowskiego. W dorobku artystycznym ma kilka wystaw indywidualnych oraz grupowych. Kamila tworzy prace m.in. z dziedziny grafiki, rysunku, malarstwa czy też fotografii.
Dlaczego warto zaglądnąć do biblioteki, żeby oglądnąć twoją wystawę?
- Obecna wystawa jest kontynuacją mojej historii artystycznej. Jest to moja już druga indywidualna wystawa. Po niej zapewne kolejno przyjdą następne zbiorowe wystawy jak to było do tej pory. Planuję natomiast w przyszłości również kontynuować wystawy dedykowane wyłącznie mojej twórczości.
Na prezentowanych pracach dzielę się ze światem swoim subiektywnym postrzeganiem go. Oglądając moje prace można dostrzec zatrzymane w kawałku papieru elementy otaczającego nas wszystkich świata. Jego piękno, jak i brzydotę. Zachęcam do odwiedzenia mojej wystawy chociażby po to aby zobaczyć oczywistą rzeczywistość moimi oczami.
Jaką techniką są wykonane przez ciebie prace?
- Prace różnią się techniką. Są to rysunki wykonywane węglem jak i ołówkiem. Są to prace malarskie tworzone przy pomocy farb olejnych czy akrylowych. W szczególności znajdują się tam grafiki druku płaskiego. Jest to warsztatowa technika druku. Polega na tym, iż miejsca drukujące, jak i niedrukujące znajdują się na tym samym poziomie, są równe.
Co jest twoją inspiracją?
- Do tworzenia tych prac inspiruje mnie nic innego jak sam człowiek. Każdy jeden. Jego wygląd - wady jak i zalety. Jak i emocje czy uczucia, które mu towarzyszą. Staram sie przedstawić go w sposób realistyczny, jak i nieco zniekształcony, abstrakcyjny. Skupiam się szczególnie na detalach. To je podziwiam najmocniej. Wszelkie zmarszczki, zabrudzenia, poszarpania. Jak i również zawsze staram sie przedstawic piękno najlepiej jak tylko potrafię. Jedno łączy się z drugim. Piękno może być brzydkie, a to co brzydkie może również być piękne. Kwestia spojrzenia.
W bezpośrednim tworzeniu prac - kierowaniu mnie do prawidłowego postępowania pomagają mi prowadzący przedmiotów warsztatowych artystycznych na mojej uczelni.
Ile twoich dzieł można oglądać w kolbuszowskiej bibliotece?
- Na wystawie prac, które znajdują się aktualnie w Bibliotece Miejskiej i Publicznej w Kolbuszowej, zaprezentowałam zaledwie kilka swoich prac. Znajdują się tam cykle grafik dużego formatu, jak i małe formy graficzne. Częstym zabiegiem jest cykl trzech prac z dziedziny grafiki i malarstwa. Są również prace pojedyncze.
Łącznie na wystawie zaprezentowałam 25 prac. Ale szczególnie ważne są dla mnie dwie prace rysunkowe. Są to portrety bardzo ważnych dla mnie osób - moich dziadków.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.