Przedstawiciele muzeum przypominają o sobie na Facebooku. Wystawa to historia kardynała, która zaczyna się od dzieciństwa, a kończy na pracy na misjach w Afryce. To w głównej mierze pamiątki osobiste i rodzinne, a także te związane z jego działalnością misyjną poza granicami kraju.
Od dzieciństwa do pracy misyjnej
Można poznać nie tylko biografie kardynała, ale i historię samego miejsca, gdzie urodził się i wychowywał Kozłowiecki. Samo muzeum znajduje się w dawnej oficynie dworskiej, która była tylko częścią zabudowań. Najważniejszy był dwór, z którego dziś już nic nie pozostało.
- Wystawa stała to 6 w pełni wyposażonych sal ekspozycyjnych, przedstawiających przede wszystkim bogatą biografię misjonarza, zaczynając od czasów dzieciństwa, poprzez wstąpienie do zakonu jezuitów, pobyt w obozach koncentracyjnych Auschwitz i Dachau w czasie II wojny światowej, a kończąc na pracy misyjnej w Afryce
- możemy przeczytać w sieci.
Wystawa się powiększyła
W okresie letnim muzeum odwiedza dużo grup zorganizowanych, są to m.in. wycieczki szkolne i rowerowe. Jest tam bowiem miejsce do grillowania i zorganizowania gier i zabaw na świeżym powietrzu.Teraz, w okresie zimowym, jest ich nieco mniej. Miejsce to warto natomiast odwiedzić niezależnie od pory roku, choćby ze względu na to, że w ekspozycji pojawiły się w ostatnim czasie nowe pamiątki po kardynale Kozłowieckim.
- Naszą stałą wystawę wzbogaciliśmy o wiele nowych eksponatów. To m.in. rodzinne pamiątki Kozłowieckich ofiarowane przez siostrę Oktawię Kozłowiecką, bratanicę kardynała - zastawa stołowa, książki, portrety, a także obrazy pędzla Czesława Kozłowieckiego - brata kardynała. W swoich zbiorach posiadamy także liczne pamiątki afrykańskie przywiezione przez misjonarzy.
- mówiła Karolina Ziółkowska, pracownica muzeum.
Do ciekawszych nowych eksponatów, które warto zobaczyć, należą m.in. szczoteczka do zębów z ok. 1886 roku, resztki wyposażenia dworu (łyżki, widelce, serwety, stojak na tosty) czy też książki z biblioteki rodzinnej Kozłowieckich.
- Z pewnością warto tu przyjechać, by przypomnieć sobie postać tego wspaniałego człowieka. Kto nie był u nas przez dłuższy czas, nawet z okolicznych mieszkańców, to zachęcamy, żeby ponownie nas odwiedzić. Mamy sporo nowości
- podsumowała nasza rozmówczyni.
Z Huty Komorowskiej do Rzymu
Jak podkreśla dyrektor Bogdan Romaniuk, muzeum dysponuje także mobilną wystawą zatytułowaną "In nomine Domini. Misjonarz Afryki. Kardynał Adam Kozłowiecki", która była prezentowana m.in. na Papieskim Uniwersytecie Urbaniana w Rzymie. Istnieje możliwość zaprezentowania tej wystawy w parafiach czy instytucjach kultury.Muzeum w sezonie zimowym (do końca marca 2023) jest czynne od poniedziałku do piątku w godz. od 8 do 16. Istnieje także możliwość zwiedzenia wystawy w weekend po wcześniejszym kontakcie telefonicznym. Co natomiast muzeum oferuje dla grup zorganizowanych?
- zwiedzanie stałej wystawy z przewodnikiem
- projekcje filmów w sali multimedialnej
- wirtualne zwiedzanie (ekrany dotykowe, piramidy holograficzne, ekrany LCD)
- lekcje tematyczne (do uzgodnienia)
- miejsce do grillowania
- możliwość organizacji gier i zabaw na świeżym powietrzu dla dzieci
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.